Bieda na horyzoncie. Emerytury poniżej minimum
Milionom Polaków grozi emerytalne ubóstwo. Prawie sto procent osób samozatrudnionych płaci minimalny ZUS, bo system na to się godzi. W efekcie ich głodowe emerytury nie pozwolą na zaspokojenie podstawowych potrzeb. Czy państwo znajdzie na to pieniądze?
Szokujące informacje na temat emerytalnych perspektyw jednoosobowych działalności gospodarczych (JDG) znalazły się w raporcie, który na zlecenie ZUS przygotowała Polska Sieć Ekonomii, a konkretnie dwójka ekonomistów, które z nią współpracują: Janina Petelczyc z SGH i Tomasz Lasocki z Politechniki Warszawskiej. Raport przez kilka miesięcy odleżał się w szufladach ZUS, następnie został odtajniony po piątkowej publikacji Wirtualnej Polski, i teraz każdy może do niego zajrzeć.
Ubóstwo na emeryturze
Raport prezentuje mroczny obraz rynku pracy, i to zarówno z perspektywy pracowników, jak i państwa. Opisuje jego jeden, ale bardzo liczny wycinek, czyli jednoosobowe działalności gospodarcze. W 2023 r. ubezpieczeniu zdrowotnemu podlegało średniomiesięcznie 2,25 mln samozatrudnionych, tj. 12,7 proc. wszystkich pracujących w Polsce. W Unii Europejskiej większy odsetek JDG od nas posiadają tylko Grecy i Włosi.
Samozatrudnieni osiągają wprawdzie dochody dwa razy większe niż pracownicy na etacie (w 2022 roku wynosił on prawie 13 tys. zł miesięcznie), jednak płacą bardzo niskie składki na ubezpieczenia (nieco ponad 1/3 podstawy wymiaru pracownika). Często korzystają też ze zwolnień od obowiązkowych ubezpieczeń społecznych oraz z ulg składkowych. Aż 99,18 proc. samozatrudnionych płaciło minimalny ZUS.
Perspektywa minimalnych emerytur to potężne zagrożenie dla systemu; samozatrudnieni są szczególnie zagrożeni ubóstwem po zakończeniu aktywności zawodowej, piszą autorzy raportu. Osoby, które prowadziły działalność przez 30-35 lat, lecz zaczęły pracę po 1998 r., niezależnie od korzystania z ulg i zwolnień - nie będą miały w wieku emerytalnym środków wystarczających do obliczenia emerytury minimalnej. Ponadto korzystanie ze zwolnień, a nawet z ulg składkowych może prowadzić do niezebrania stażu wystarczającego do obliczenia najniższej emerytury.
Ubóstwem emerytalnym są szczególnie zagrożone kobiety, które uzyskiwały o 40 proc. niższe dochody niż mężczyźni, a wiek emerytalny niższy o pięć lat dodatkowo obniży świadczenie o kolejne kilkadziesiąt procent. Ich sytuację może częściowo ratować tylko posiadanie wystarczającego stażu, uprawniającego do emerytury minimalnej.
Innowacyjność poza zasięgiem
Wysoki odsetek samozatrudnienia w gospodarce nie idzie w parze z innowacyjnością. Wśród dwunastu państw Unii Europejskiej klasyfikowanych jako „liderzy innowacyjności” i jako „silni innowatorzy” (liderami w tych kategoriach w UE są Szwecja i Dania), tylko Niderlandy i Belgia są państwami, w których odsetek samozatrudnionych przekracza średnią unijną. Pozostałe siedem państw, w których odsetek samozatrudnionych jest wyższy niż średnia, jest klasyfikowanych w dwóch najniższych kategoriach innowacyjności. Polska znajduje się ostatniej grupie, określanej jako „wschodzący innowatorzy”. Państwa znajdujące się na szczycie charakteryzują się jednymi z najniższych odsetków osób samozatrudnionych w gospodarce.
Socjalizm dla samozatrudnionych, kapitalizm dla reszty?
Kilka ciekawych wniosków wynikających z raportu zaprezentował Tomasz Lasocki, jeden z autorów, podczas wymiany opinii, jaka przetacza się w mediach społecznościowych po upublicznieniu opracowania. Co wynika z diagnozy? JDG płacąc składki przeciętnie poniżej minimalnej krajowej, partycypują w bieżącym utrzymaniu systemu cztery razy mniej niż pozwalałyby na to dochody, a do ich emerytur trzeba będzie dopłacać. Samozatrudnienie jest najbardziej elastyczną formą zatrudnienia w całym systemie - żadna inna nie ma tyle ekskluzywnych opcji, co ta, choć w opinii publicznej nadal panuje przekonanie o potrzebie wprowadzania dalszych modyfikacji (np. „wakacje”, „dobrowolny ZUS”).
Samozatrudnienie od lat wypiera zatrudnienie pracownicze, nawet w czasie niedobrym dla zakładania biznesu (pandemia, wojna). - Czyli z zachęty wyszedł kanibalizm, pisze na platformie X Lasocki. I dalej: - Mitem jest to, że liczne ulgi i liczebność JDG mają się przekładać na tworzenie nowych miejsc pracy. Tych jest zaledwie 1/4 i to do nich powinno być adresowane wsparcie. Nadmierny wysyp jednoosobowej działalności gospodarczej nie służy gospodarce. Przerost JDG jest odwrotny do siły gospodarki. Przedwcześnie zwalniamy JDG ze składek. Przytłaczająca część może płacić więcej, ale system tego nie wymaga. Zamiast tego dopłacimy do ich minimalnych emerytur (i nie możemy z tego zrezygnować, bo art. 67 ust. 1 Konstytucji). - Socjalizm JDG, kapitalizm dla reszty?, pyta Lasocki.
Z raportu, a także dyskusji, jaka toczy się wokół niego, można odnieść wrażenie, że badania są krytyką samozatrudnionych. Lasocki zaprzecza: dla jasności, nasze badania nie są krytyką osób, które zasuwają na JDG, bo zasuwają nie mniej niż inni pracujący. To też nie „święta wojna” lewa-prawa, bo KAŻDY coś napsocił. To opis skutków błędów systemowych, które trzeba naprawić, bo mowa o fundamentach gospodarki. Krytykujemy zaś nierównowagę systemu, w której się znaleźliśmy jako społeczeństwo. Krytykujemy odejście od fundamentalnej dla systemu reguły, że każdy partycypuje w kosztach wedle swoich możliwości i otrzymuje wsparcie wedle własnego wkładu i potrzeb.
I na zakończenie, bo wielu osobom w ferworze dyskusji umknęło clou opracowania Polskiej Sieci Ekonomii, o czym Lasocki przypomina: opinię publiczną poruszyło najbardziej stwierdzenie, że samozatrudnieni znajdą się na minimalnych emeryturach. To nie jest żadna nowość, pisało o tym wcześniej już wielu ekonomistów i publicystów. Nowością jest natomiast to, że raport pokazał skalę tego zjawiska. I to ona jest porażająca.
Stanisław Koczot
»» Odwiedź wgospodarce.pl na GOOGLE NEWS, aby codziennie śledzić aktualne informacje
»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:
Szkoły prywatne lepsze od publicznych. „Masowa ucieczka”
Branża drzewna: w lasach „eksperyment na masową skalę”
Zgłoś dach z eternitu, bo grozi ci więzienie!
»»Małaszewicze: dlaczego rząd zwija strategiczną inwestycję? - obejrzyj na antenie telewizji wPolsce24