Informacje

Wiceprezydent USA JD Vance / autor: PAP/EPA/MOHAMMED BADRA
Wiceprezydent USA JD Vance / autor: PAP/EPA/MOHAMMED BADRA

INWAZJA NA UKRAINĘ

Waszyngton pokazuje Moskwie argument siły

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 14 lutego 2025, 10:01

  • Powiększ tekst

USA mogą wysłać wojska do Ukrainy lub zastosować sankcje, jeśli Rosja nie zgodzi się na porozumienie pokojowe, które zagwarantuje Kijowowi długotrwałą niepodległość - powiedział wiceprezydent USA J.D. Vance w opublikowanym w piątek wywiadzie dla “Wall Street Journal”.

Są gospodarcze narzędzia nacisku i są oczywiście wojskowe narzędzia nacisku”, a opcja wysłania wojsk do Ukrainy “pozostaje na stole - powiedział Vance dziennikowi.

Wywiad został przeprowadzony kilka godzin po rozmowach telefonicznych prezydenta USA Donalda Trumpa w środę najpierw z przywódcą Rosji Władimirem Putinem, a następnie z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim - podał „WSJ”. Trump poinformował, że obaj liderzy potwierdzili gotowość do osiągnięcia pokoju.

Również w środę minister obrony USA Pete Hegseth oświadczył w Brukseli, że powrót Ukrainy do granic sprzed 2014 roku jest „nierealistycznym celem”, a przystąpienie do NATO jest „nierealne”. Przyznał, że trwały pokój na Ukrainie musi obejmować solidne gwarancje bezpieczeństwa, lecz nie zapewnią ich siły amerykańskie.

»» O wystąpieniach Pete Hegsetha na forum NATO czytaj tutaj:

Brutalna szczerość Pete Hegsetha wobec Europy

Szef Pentagonu: nie ma mowy o zdradzie Ukrainy

Vance: troszczymy się o suwerenność Ukrainy

W tym kontekście - zauważa “WSJ” - słowa Vance’a stanowią “najsilniejsze jak dotąd poparcie z kręgu Trumpa” dla Kijowa.

Jednocześnie Vance ocenił, że jest za wcześnie, aby określić, jak duża część okupowanych przez Rosję ukraińskich terenów pozostanie w rękach Moskwy lub jakich gwarancji bezpieczeństwa Kijowowi udzielić mogą USA i inni zachodni sojusznicy.

“Jest kilka możliwych rozwiązań, ale troszczymy się o to, aby Ukraina zachowała suwerenną niepodległość” - zastrzegł.

W rozmowie z “WSJ” wiceprezydent USA opowiedział się też za resetem w relacjach z Moskwą po ewentualnym porozumieniu w sprawie wojny w Ukrainie. Jak tłumaczył, izolacja międzynarodowa, w której znalazła się Rosja, czyni z niej słabszego partnera Chin, a to “nie jest w interesie Putina”.

Vance będzie uczestniczył w 61. Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństw, która rozpoczyna się w piątek i potrwa do niedzieli. W planach ma m.in. spotkanie z Zełenskim. Amerykański wiceprezydent zapowiedział, że w piątkowym przemówieniu w ramach tego wydarzenia wezwie europejskich liderów europejskich do współpracy z populistycznymi partiami. “Myślę, że niestety wola wyborców została zlekceważona przez wielu naszych europejskich przyjaciół” – dodał.

PAP, sek

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych