Zabijanie Odry. "Polska ma powrócić do roli ubogich peryferiów Europy"
Po utworzeniu parku narodowego w Dolinie Dolnej Odry żegluga na tej rzece będzie niemożliwa. W konsekwencji dalszy rozwój portu Szczecin-Świnoujście stanie pod znakiem zapytania. Tylko ktoś naiwny może uwierzyć, że chodzi tu o ochronę przyrody.
Prezydent Karol Nawrocki zawetował ustawę powołującą Park Narodowy Doliny Dolnej Odry. W szczegółowym uzasadnieniu wyjaśnił m.in., że utworzenie nowego parku rodzi ryzyko zablokowania rozwoju gospodarczego regionu.
Był to – zrozumiały ze względu na powagę urzędu prezydenckiego – eufemizm, bo tak naprawdę należałoby powiedzieć, że rząd Tuska z premedytacją demontuje polską gospodarkę, a ustawa o parku narodowym – tak jak zahamowanie prac nad CPK, energetyką jądrową czy ostatnio wywrócenie do góry nogami budowy terminala kontenerowego w Świnoujściu – jest kolejnym punktem tej samobójczej strategii. W zamierzeniach obecnego reżimu Polska ma powrócić do roli ubogich peryferiów Europy, eksploatowanych bez żadnych ograniczeń przez zagraniczny kapitał. Oczywistością będzie stwierdzenie, że Tusk działa tu w zgodzie z obcymi, przede wszystkim niemieckimi, interesami.
Konrad Kołodziejski
Pełny artykuł dostępny dla subskrybentów Sieci Przyjaciół: Zabijanie Odry. „Niemcy wchodzą do gry”. Rozwój portu Szczecin-Świnoujście - „Żegluga na tej rzece będzie niemożliwa”
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.