TYLKO U NAS
Unijna rewolucja w budownictwie to droga do biedy
Około 2,5 biliona złotych kosztować będzie Polskę wykonanie eko-nakazów unijnych w budownictwie do 2050 roku. Tak szacuje Fundacja SET w najnowszym raporcie o kosztach tzw. dyrektywy budynkowej Unii Europejskiej.
Zaprezentowany dziś w Warszawie raport Fundacji SET zatytułowany „Skutki wdrożenia dyrektywy w sprawie charakterystyki energetycznej budynków do polskiego porządku prawnego” nie pozostawia złudzeń co do gigantycznych wydatków, jakie będą musieli ponieść Polacy.
Najbardziej kosztowna będzie obowiązkowa termomodernizacja budynków, która jest konieczna do osiągnięcia zasadniczego celu wyznaczonego przez Brukselę; w raporcie oszacowano jej koszty na 2 biliony złotych. Ponadto wydatki na modernizację sektora ciepłowniczego sięgną 480 mld zł. Natomiast konieczna wymiana źródeł ogrzewania czyli odejście od węgla i gazu w ogrzewaniu domów kosztować będzie o 16 mld zł do nawet 40 mld zł - to w zależności od wyboru nowych kotłów, jakiego dokonają właściciele domów.
Cel szczytny, ale wszystkie koszty przerzucone na obywateli
Dyrektywa budynkowa od początku wzbudza olbrzymie emocje, choć Komisja Europejska zapewnia, że służy realizacji szczytnego celu a więc, by w połowie wieku wszystkie istniejące w UE budynki były „bezemisyjne”. Jednak główny ciężar kosztów z tym związanych spadnie na społeczeństwa poszczególnych krajów, zaś Polska jest w wyjątkowo trudnej sytuacji, bo starych domów – powstałych jeszcze w czasach PRL są miliony.
Autorzy raportu piszą wręcz, że unijne „regulacje dotyczące indywidualnych źródeł ciepła należą do najbardziej kontrowersyjnych i kosztotwórczych elementów” dyrektywy. Tym bardziej, że w przepisach przewidziano całkowite wyeliminowanie technologii opartych na paliwach kopalnych. Według raportu „największe nakłady zostaną poniesione na wymianę kotłów węglowych na kotły biomasowe” – to ok. 40 mld zł. To może być najczęstszy, bo podyktowany zdrowym rozsądkiem wybór właścicieli domów, bo pod kątem obsługi nie różnią się znacząco od kotłów zasilanych węglem kamiennym.
Bruksela chce niemożliwego
Zdaniem europoseł Anny Zalewskiej, „przed nami ogromne finansowe i technologiczne wyzwania, wyznaczone przez tych którzy nie liczą się z pieniędzmi i możliwościami podatników”.
Ta dyrektywa jest absolutnie nie do zrealizowania - mówiła dziś w czasie prezentacji raportu europoseł Anna Zalewska.- . W UE mamy do czynienia z lobbystami, ideologiami pragmatykami, zaczynają być widoczne skutki nierealistycznych oczekiwań w zakresie polityki klimatycznej.
Przypomniała też, że choć ostatni światowy szczyt klimatyczny COP 30 okazał się porażką, to i tak Unia Europejska brnie w Zielony Ład, choć reszta świata nie jest tym zainteresowana.
Dla Polski koszty dyrektywy to finansowa kula u nogi
Ireneusz Dąbrowski, ekspert Fundacji SET wskazał, że skutki dyrektywy budynkowej są takie, iż „nakłada się na Polskę 2,5 biliona złotych kosztów w wielu przypadkach nieuzasadnionych, zamiast przekierować je na zbrojenia i przy okazji rozwój nowych technologii”. -
My zamiast stawiać na technologie, mamy wydawać olbrzymie kwoty na termomodernizację budynków, ale te wskazane w raporcie to tylko koszty statyczne, trzeba bowiem liczyć się ze wzrostem kosztów materiałów budowlanych – mówił dziś ekspert. - Nie miejmy złudzeń te koszty będą o wiele większe. A jednocześnie trzeba będzie ograniczyć inwestycje w nowoczesne technologie i ograniczyć tym samym rozwój gospodarczy kraju - dodał.
Zdaniem Ireneusza Dąbrowskiego ”trzeba dotrzeć do społeczeństwa, uświadomić, jakie będą skutki, o co toczy się gra”. - Bo jej skutkiem będzie powszechna bieda - dodał.
Agnieszka Łakoma
»» Odwiedź wgospodarce.pl na GOOGLE NEWS, aby codziennie śledzić aktualne informacje
»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:
Gigantyczna redukcja etatów. Zwolnią 3 tys. pracowników, zamkną 150 sklepów
Zaklepali to! Ambicje klimatyczne UE wbrew realiom
Do kogo należy złoto? EBC twierdzi, że do banków centralnych
»»Senator Grzegorz Bierecki: „Elity III RP pozwalały, by oficerowie WSI mieli licencję na okradanie” – oglądaj wywiad w telewizji wPolsce24
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.