Informacje
W systemie sprzedażowo-magazynowym receptury powinny być powiązane z konkretnymi produktami / autor: materiały prasowe Makro
W systemie sprzedażowo-magazynowym receptury powinny być powiązane z konkretnymi produktami / autor: materiały prasowe Makro

Hurtownia spożywcza a food cost: 7 sposobów na niższe koszty w gastronomii

Artykuł sponsorowany

  • Opublikowano: 30 grudnia 2025, 23:03

  • Powiększ tekst

Food cost nie „ucieka” przypadkiem — zwykle wynika z braku standaryzacji, nietrafionych zakupów i słabej rotacji produktów. Dobrze dobrana hurtownia spożywcza (zwłaszcza w modelu online) pozwala uporządkować łańcuch dostaw: porównywać ceny jednostkowe w czasie, zamawiać pod realne zużycie, automatyzować listy i kontrolować budżety per lokal i receptura.

Standaryzacja receptur i porcji — fundament kontroli food cost

Receptura powinna być praktyczną instrukcją pracy, a nie „przepisem z głowy”, czyli zawierać dokładne ilości składników po przygotowaniu, listę dozwolonych zamienników, widełki porcji (np. ±3 g) oraz koszt porcji policzony na podstawie cen z hurtowni spożywczej. Każdą recepturę warto sprawdzić w kuchni: zważyć składniki przed i po obróbce, zapisać straty, zrobić zdjęcia krok po kroku i dołączyć to do karty dla zespołu.

Gdy zmienia się dostawca lub skład produktu, recepturę trzeba od razu przejrzeć: zaktualizować gramatury, przeliczyć koszt porcji i poinformować zespół. W systemie sprzedażowo-magazynowym receptury powinny być powiązane z konkretnymi produktami, żeby zużycie zgadzało się ze sprzedażą. Dziennik odpadów i korekt porcji (z krótkim opisem przyczyny) pomaga odróżnić błąd w procesie od wahań ruchu i szybciej wrócić do zakładanej marży.

Zakupy pod wolumen i kalendarz — jak wykorzystać rabaty hurtowe

Najniższa cena jednostkowa wynika z planu, nie z jednorazowej okazji. Warto zsynchronizować harmonogram produkcji z progami rabatowymi, jakie oferuje hurtownia spożywcza: zamiast wielu drobnych dostaw — jedna skonsolidowana pod koniec tygodnia, jeśli pozwala na to rotacja i chłodnia.

Ważne jest rozbicie popytu na kategorie (warzywa, nabiał, suche) i zdefiniowanie „koszyka progowego” dla każdego działu, aby realnie wpaść w wyższy rabat wolumenowy bez nadmiernego zamrażania gotówki. Pomaga analiza sprzedaży z POS i sezonowości (weekendy, eventy, ogródki), a także wykorzystanie zamienników o zbliżonych parametrach, gdy towar podstawowy „nie robi” progu.

Marki własne i zamienniki jakościowe — kiedy warto, kiedy nie

Marki własne hurtowni spożywczej potrafią obniżyć koszt porcji bez strat jakości, ale wymagają weryfikacji na kuchni. Zanim wejdą do receptur, powinny przejść ślepy test porównawczy z dotychczasowym SKU: ocena smaku, tekstury, wydajności po obróbce (yield), a także stabilności dostaw. Warto liczyć pełny koszt użycia, nie tylko cenę na kilogram, np. niższa cena majonezu o wyższej lepkości może dać mniejsze zużycie na porcję.

Zamienniki mają sens przy produktach o małej wrażliwości sensorycznej w danym daniu (np. krojone pomidory do sosu, ryż do bowl), natomiast przy „nośnikach smaku” (sery dojrzewające, oliwa extra vergine, masło klarowane) oszczędność bywa pozorna: spada postrzegana jakość, rosną zwroty i koszty reklamacji. Decyzję należy podejmować per receptura: jeśli zamiennik nie przechodzi testu organoleptycznego lub zmienia czas/technikę przygotowania, lepiej pozostać przy sprawdzonym SKU.

Rotacja FIFO/FEFO i planowanie dostaw — mniej odpadów, lepsza świeżość

Kontrola świeżości zaczyna się od prostych reguł: FIFO dla produktów suchych i długoterminowych oraz FEFO dla krótkiej trwałości (nabiał, mięso, świeże warzywa krojone). Każde opakowanie powinno mieć etykietę z datą przydatności, datą otwarcia i numerem partii. Na tej podstawie wyznacza się dzienne „par levels” i listy rozchodu. Harmonogram dostaw warto zsynchronizować z rytmem sprzedaży: mniejsze, częstsze dostawy w szczytach (weekendy, eventy), a konsolidacja w tygodniu (pod warunkiem, że chłodnia utrzyma rotację bez „zapychania” półek).

Dobrze, gdy hurtownia spożywcza pokazuje stany i najkrótszy termin w koszyku. Łatwiej wtedy zaplanować zamienniki i unikać zakupów „na zapas”, które kończą się stratą. W kuchni obowiązuje jasna mapa chłodni (strefy: surowe/ready-to-eat), odkładanie produktów o najkrótszej dacie w zasięgu ręki oraz checklista końca zmiany: porządkowanie, domknięcie pojemników GN, aktualizacja etykiet i zapis temperatur.

Planowanie dostaw to także predykcja: proste modele oparte o POS (sprzedaż z ostatnich 4–8 tygodni + kalendarz rezerwacji i pogoda) pozwalają wyznaczyć popyt bazowy i korekty sezonowe. Na tej podstawie ustala się minimalne stany bezpieczeństwa (safety stock) i punkty ponownego zamówienia. Alert w systemie zakupowym uruchamia zamówienie zanim pojawi się ryzyko „braku na serwisie”.

Integracja hurtowni z POS/ERP — koszty porcji „na żywo” i alerty budżetowe

Największe oszczędności pojawiają się, gdy zakupy z hurtownia spożywcza są spięte z POS/ERP: każde SKU ma swój kod, cenę jednostkową i yield w recepturze, a sprzedaż automatycznie „ściąga” surowiec z magazynu. Dzięki temu koszt porcji liczy się w czasie rzeczywistym, a odchylenia (variance) widać od razu na poziomie dania, zmiany i lokalu.

System powinien wysyłać alerty: przekroczony koszt porcji, brak towaru pod serwis, wyjście poza budżet tygodniowy, a także proponować korekty, np. zamiennik o tej samej gramaturze lub zmianę progu rabatowego przy konsolidacji zamówień. Raporty łączące sprzedaż, zużycie i zwroty pozwalają szybko wychwycić fraud, błędy porcjowania lub „uciekające” dodatki. Efekt to mniejsza praca manualna, szybsze decyzje zakupowe i stała kontrola marży bez czekania na zamknięcie miesiąca.

Formaty i opakowania ready-to-use — krótszy prep, mniejsze straty technologiczne

Wybór formatu produktu ma wpływ na czas pracy i ilość odpadów. Gotowe półprodukty (pokrojone, starte, umyte) w zamykanych pojemnikach lub wiaderkach skracają przygotowanie i zmniejszają straty. Wielkość opakowań warto dopasować do tempa zużycia: mniejsze sprawdzą się na bufetach i przy wolniejszych zmianach, większe w produkcji centralnej.

Liczą się też detale: szczelne zamknięcie, miejsce na etykietę z datą, łatwe dozowanie, możliwość układania pudełek jedno na drugim w chłodni. Przy liczeniu opłacalności nie porównuj wyłącznie ceny za kilogram, tylko weź pod uwagę pełny koszt użycia: cenę, zużycie na porcję, czas pracy i ewentualne odpady.

Negocjacje i audyt dostawców — SLA, reklamacje, benchmark cen i sezonowość

Niższy food cost to również efekt konsekwentnych uzgodnień z hurtownią spożywczą. Warto spisać SLA: widełki terminów dostaw i okien logistycznych, poziom dostępności SKU, czas reakcji na reklamację, zasady rozliczania braków i zamienników. Raz na kwartał dobrze jest robić audyt: porównać realne ceny i rabaty z rynkiem, przeanalizować zwroty, reklamacje i opóźnienia, a także sezonowość (np. kiedy opłaca się przejść na mrożonki lub marki własne).

Artykuł sponsorowany

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych