Unia wypłaci 8,6 mld euro, by odmłodzić polską wieś - dosłownie i w przenośni
Komisja Europejska zaakceptowała w piątek polski Program Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2014-2020. Do polskich rolników trafi 8,6 mld euro z kasy UE. Uruchomienie programu jest możliwe już na początku 2015 r. Polska jest jednym z trzech krajów, które jako pierwsze zakończyły negocjacje w tej sprawie.
Program określa priorytety, zgodnie z którymi Polska powinna wykorzystać 13,5 mld euro środków przeznaczonych na rozwój obszarów wiejskich w latach 2014-2020: 8,6 mld euro z budżetu UE oraz 4,9 mld euro z funduszy krajowych. Program będzie kontynuował kierunki wsparcia realizowane w poprzednich latach. Ukierunkowany został przede wszystkim na budowę konkurencyjności i wzrostu dochodowości w rolnictwie. Rolnicy w tym zakresie mogą liczyć na pomoc finansową, szczególnie w rozwijaniu produkcji zwierzęcej, w tym chowu prosiąt, produkcji mleka i mięsa wołowego. Według rekomendacji Komisji Europejskiej jedna trzecia z tych środków została skierowana na "zwiększenie rentowności gospodarstw i konkurencyjności". Program przewiduje wsparcie inwestycji w ok. 200 tys. gospodarstw. Na inwestycje w środki trwałe (sprzęt, budynki) ma pójść 2,12 mld euro, na rozwój gospodarstw 1,41 mld euro, na działania rolno-środowiskowo-klimatyczne 753 mln euro. Dzięki środkom z UE ma m.in. powstać ponad 1,8 tys. grup producentów. Zrzeszenia takie bardzo popularne na Zachodzie pomagają rolnikom negocjować lepsze ceny z sieciami handlowymi lub bezpośrednio sprzedawać swoje produkty na rynku. Na wspieranie przetwórstwa produktów rolnych ma zostać przeznaczone 693 mln euro. Z informacji KE wynika, że 30 proc. wsparcia zarezerwowano na działania rolnicze korzystne dla środowiska i klimatu; wsparcie w tym obszarze ma objąć 19 proc. użytków rolnych w Polsce. KE wskazuje, że wyzwaniem dla obszarów wiejskich w Polsce jest bardzo niska wydajność w rolnictwie. Przyczyną jest brak odpowiedniego wyposażenia technicznego w gospodarstwach rodzinnych, a także mała liczba przedsiębiorców i innowatorów na obszarach wiejskich. Polskie rolnictwo zdominowane jest przez małe gospodarstwa rodzinne - z 1,5 miliona gospodarstw rolnych około 55 proc. ma wielkość poniżej 5 ha. Dlatego osoby odchodzące z rolnictwa mają otrzymać specjalne wsparcie w formie rocznych płatności. Ma to umożliwić przeniesienie 110 tys. ha gruntów z małych gospodarstw do takich, których powierzchnia jest zbliżona do średniej krajowej. Modernizacja rolnictwa, w której mają pomóc środki z UE, ma zwiększać konkurencyjność polskich producentów. Służyć ma temu również wymiana pokoleniowa - jednym z celów wsparcia inwestycyjnego w najbliższych latach będzie zachęcenie młodych ludzi do tworzenia nowych, nowoczesnych i konkurencyjnych przedsiębiorstw rolnych. Pomoc na inwestycje ma umożliwić młodym osobom założenie prawie 29 tys. nowych przedsiębiorstw rolnych - szacuje KE. W ramach transferu wiedzy program przewiduje udział ponad 260 tys. osób w różnorakich sesjach szkoleniowych i demonstracyjnych. System doradztwa rolniczego ma łączyć jednostki badawcze oraz sektor rolny. KE przewiduje też, że ok. 50 tys. gospodarstw otrzyma wsparcie na modernizację i zwiększenie swojej konkurencyjności, a kolejnych 50 tys. małych gospodarstw otrzyma pomoc z przeznaczeniem na rozpoczęcie różnorodnych rodzajów działalności. 65 mln euro ma zostać przeznaczonych na inwestycje w rozwój usług dla rolnictwa. W nowym Programie Rozwoju Obszarów Wiejskich znajdą się też pieniądze na inwestycje w przetwórstwie artykułów rolnych oraz systemy jakości produktów rolnych. Przewidziane jest finansowanie budowy targowisk oraz środki na pomoc w odbudowie gospodarstwa w razie zniszczeń spowodowanych wystąpieniem klęsk żywiołowych i katastrof naturalnych. Nieco ponad 300 mln euro pójdzie na dotacje na zalesienie. Większość z tych środków ma zostać jednak przeznaczona na utrzymanie lasów utworzonych w poprzednich programach od 2004 roku. Program Rozwoju Obszarów Wiejskich jest trzecim z polskich planów wydawania funduszy unijnych na lata 2014-2020 zaakceptowanym przez KE. Polska negocjuje z KE jeszcze trzy krajowe oraz 16 regionalnych programów operacyjnych, które dotyczą wydawania unijnych środków w latach 2014-2020.
Zdaniem dyrektora Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej Andrzeja Kowalskiego, zatwierdzenie przez KE Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich - to dobra wiadomość, bo program będzie mógł ruszyć już na początku przyszłego roku. Gdyby KE nie zatwierdzała go w tym roku, to okres wydawania środków jak i realizacji poszczególnych działań mogły się skumulować. Dodał, że rolnicy byli namawiani, by przygotowywać swoje biznesplany tak, by w momencie uruchomienia PROW mogli oni złożyć wnioski o współfinansowanie. Jest to także korzystne dla całej gospodarki, bo pieniądze z UE ożywią rynek usług dla rolnictwa.< "Jeżeli się szybko uporamy z rozporządzeniami i ustawami, to nabory wniosków od rolników będą mogłyby ruszyć w pierwszej połowie 2015 r." - zauważył prezes Europejskiego Funduszu Rozwoju Wsi Polskiej Marek Zagórski, komentując przyjęcie przez KE polskiego PROW. Natomiast - w jego opinii - niekorzystne dla polskich rolników są zmiany wprowadzone do polskich propozycji przez KE. M.in. dotyczy to ograniczenia możliwości skorzystania z unijnych środków dla gospodarstw największych. Zdaniem prezesa, błędem było też niewprowadzenie w pracach nad PROW instrumentów polegających na zarządzeniu ryzykiem. Ponadto zbyt mało środków przewidziano na wprowadzenie nowych technologii do rolnictwa.
PAP