Inwestycje: Warszawa spija śmietankę stołeczności
Najbardziej atrakcyjnym inwestycyjnie regionem Polski wciąż jest województwo mazowieckie, ale głównie za sprawą Warszawy, która jest magnesem dla kapitału inwestycyjnego. Tuż za w 2014 r. plasują się: dolnośląskie, śląskie oraz pomorskie. Ale uwaga! Najszybciej w stosunku do innych regionów unijnych zmieniają się województwa, które inwestorzy obstawiali dotąd w dalszej kolejności: podlaskie i świętokrzyskie.
Raport przygotowany przez Szkołę Główną Handlową pod kierunkiem prof. Hanny Godlewskiej- Majkowskiej na zlecenie PAIiIZ wskazuje, że polskie województwa poprawiły w ciągu ostatniego roku swoją atrakcyjność inwestycyjną na tle regionów unijnych. Liderami zmian są: dolnośląskie, podlaskie i świętokrzyskie. W porównaniu do innych regionów Polski swoją pozycję poprawiły w 2014 r. województwa: pomorskie (dla całej gospodarki regionalnej, przemysłu, handlu, usług dla biznesu i turystyki), łódzkie dla inwestycji przemysłowych w przemyśle kapitało- i wiedzochłonnym), zachodniopomorskie (dla inwestycji przemysłowych i handlowych), a także opolskie, lubelskie i podkarpackie - dla przemysłu. Wszystkie województwa w Polsce mają swoje lokomotywy rozwoju, najczęściej są to duże miasta, stolice województw, ale też ośrodki przemysłowe i turystyczne. Dlatego atrakcyjność inwestycyjna województw nie zawsze rozkłada się równomiernie na ich terenie. Pokazuje to dobitnie przykład woj. mazowieckiego, które swoją wysoką pozycję osiąga głównie dzięki Warszawie i jej bezpośrednim okolicom. Pozostała część województwa nie wypada już tak dobrze, co powoduje, że w woj. mazowieckim są wyraźnie kontrasty wewnętrzne pod wględem gospodarczym. Najmniejsze kontrasty w Polsce są natomiast w województwie śląskim, które jest obszarem najsilniej uprzemysłowionym, a także najgęściej zaludnionym.
PAP