Informacje

Dziedziniec Luwru fot. www.freeimages.com
Dziedziniec Luwru fot. www.freeimages.com

Miliony ludzi chcą spojrzeć w oczy "Monie Lisie", czyli fenomen muzeów

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 11 stycznia 2015, 13:05

    Aktualizacja: 11 stycznia 2015, 13:58

  • 0
  • Powiększ tekst

Liczba odwiedzających Luwr sięgnęła w 2014 roku 9,3 mln, co oznacza, że wciąż jest to najliczniej odwiedzane muzeum na świecie. Ogólna liczba odwiedzających Luwr - 9,3 mln - była o 100 tysięcy wyższa w minionym roku niż w roku 2013 – podała dyrekcja paryskiego muzeum.

70 proc. zwiedzających stanowili cudzoziemcy, wśród nich najwięcej było Amerykanów. Na drugim miejscu wśród zagranicznych gości znajdowali się Chińczycy, a na kolejnych - turyści z Włoch, Wielkiej Brytanii i Brazylii.

"Ponad 50 proc. zwiedzających to osoby w wieku poniżej 30 lat; wysoki jest odsetek osób w wieku 18-25 lat, które stanowią 1,9 mln odwiedzających" – podkreśla dyrekcja muzeum.

Jedną z największych zeszłorocznych atrakcji w Luwrze był powrót latem, po dziesięciomiesięcznych pracach konserwatorskich, rzeźby Nike z Samotraki. Posąg ten, uznawany za jedno z najwspanialszych arcydzieł sztuki starożytnej, poddany został największej od ponad stu lat renowacji. Oczywiście największą atrakcją paryskiego obiektu pozostaje obraz Leonardo da Vini "Mona Lisa", którą co roku podziwia naocznie średnio ponad 8,5 mln ludzi.

W marcu branżowy magazyn „The Art Newspaper” przedstawi doroczną listę najczęściej odwiedzanych muzeów świata. Można w ciemno zakładać, że znajdą się placówki, które już w poprzednich latach biły rekordy popularności.

Wysoko będzie więc z pewnością Wielka Trójka muzeów przyrody i techniki. Są to: amerykańskie Narodowe Muzeum Lotnictwa i Przestrzeni Kosmicznej (National Air and Space Museum) zlokalizowane w Waszyngtonie, posiadające największą na świecie kolekcję eksponatów statków powietrznych oraz kosmicznych (liczba odwiedzjących 8-8,5 mln osób), Muzeum Historii Naturalnej w Waszyngtonie (National Museum of Natural History) mające w zbiorach ponad 125 mln eksponatów: roślin, zwierząt, skamieniałości, minerałów, skał, meteorytów oraz wytworów kultury ludzkiej (liczba odwiedzających ok. 7 mln osób) oraz – oczywiście Muzeum Brytyjskie (British Museum), gdzie można zobaczyć m.in. egipskie mumie, Kamień z Rosetty czy prace Albrechta Dürera (liczba odwiedzających ok. 6 mln osób).

W czołówce znajdzie się z pewnością najstarsze i największe muzeum w USA (założone w 1870), The Metropolitan Museum of Art w Nowym Jorku. Muzeum posiada unikalną kolekcję dzieł ze wszystkich epok z całego świata. Można tu zobaczyć m.in. obrazy Giotta, Botticellego, Rafaela, Veronesa (liczba odwiedzających ok. 5,5 mln osób). W minionych latach w czołówce znajdowały się również Tate Modern (Wielka Brytania, Londyn), Muzea Watykańskie (Watykan), Centre Pompidou (Francja, Paryż), czy Muzeum Prado (Hiszpania, Madryt).

Na liście „The Art Newspaper” raczej nie będzie polskiej placówki, ale liczba odwiedzających polskie muzea też jest imponująca.

Wśród polskich muzeów najczęściej odwiedzaną placówką jest Państwowe Muzeum Auschwitz-Birkenau. Liczba turystów, którzy przyjeżdżają zobaczyć były niemiecki obóz zagłady od kilku lat sukcesywnie wzrasta. Jeszcze 10 lat temu temu rocznie przybywało tu pół miliona osób. W 2008 roku Muzeum odwiedziło 1,1 mln osób, a w latch 2009-2013 było to 1,3-1,43 mln osób. W 2013 roku na 1,33 mln odwiedzajacych 337 tys stanowili Polacy, 179 tys. Brytyjczycy, 102 tys. Amerykanie, 71 tys. Włosi, 69 tys. Niemcy, 57 tys. goście z Izraela, a 53 tys. Hiszpanie. .

Prestiżowy obiekt Zamek Królewski na Wawelu w 2012 r. odwiedziło 1,19 mln turystów, a w 2013 r. odnotował 0,93 miliona gości.

Wiadomo już, że miniony rok przyniósł rekord frekwencyjny w zabytkowej Kopalni Soli w Wieliczce koło Krakowa – podziemia zwiedziło ponad 1,29 mln turystów. Jak podkreślają przedstawiciele placówki, jest to najchętniej odwiedzany tego typu obiekt na świecie.

"Pod względem frekwencji był to najlepszy rok w historii wielickich podziemi" - podkreśla Kajetan d'Obyrn, prezes Kopalni Soli Wieliczka SA. W 2013 roku kopalnię odwiedziło prawie 1,210 mln osób.

Wśród gości, którzy w ciągu minionych dwunastu miesięcy podziwiali solne podziemia mniej więcej po połowie stanowili Polacy i obcokrajowcy. Wśród gości zagranicznych najwięcej było Brytyjczyków, Niemców, Włochów, Francuzów oraz Hiszpanów. W sumie wielicką kopalnię obejrzeli obywatele blisko 200 krajów świata.

Wielicka kopalnia działa nieprzerwanie od połowy XIII wieku. W ciągu siedmiu stuleci górnicy na dziewięciu poziomach sięgających do 327 metrów w głąb wydrążyli 26 szybów i wybrano sól z 2040 komór. Pod Wieliczką powstał labirynt liczący prawie 300 km korytarzy.

Zorganizowany ruch turystyczny trwa tam od końca XVIII wieku. Obecnie trasa turystyczna liczy 2,5 km długości i obejmuje ponad 20 komór.

W 1978 roku kopalnia została wpisana na I Listę Światowego Dziedzictwa Kulturowego i Przyrodniczego UNESCO. W 2013 roku do listy UNESCO został dopisany Zamek Żupny wraz z kopalniami soli Bochni i Wieliczki, tworząc nowy wpis „Królewskie kopalnie soli w Wieliczce i Bochni”

PAP, Sek

Powiązane tematy

Komentarze