Informacje

www.sxc.hu
www.sxc.hu

Polska nieprzyjazna rodzinom - także gdy prowadzą firmy

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 26 lutego 2015, 12:56

    Aktualizacja: 26 lutego 2015, 14:00

  • 2
  • Powiększ tekst

Polskie firmy rodzinne do największych wyzwań zaliczają zachowanie rentowności i wypłacalności klientów w terminie, a także sprawę sukcesji - wynika z "Badania firm rodzinnych 2015 r." firmy PwC oraz Instytutu Biznesu Rodzinnego.

Zdaniem Piotra Wyszogrodzkiego z firmy doradczej PwC, to, co zwróciło szczególną uwagę w badaniach, to większe skupienie na sprawach bieżących wśród firm rodzinnych w Polsce, w porównaniu do ich odpowiedników z Europy Środkowo-Wschodniej i reszty świata.

"Firmy na świecie, jako swoje największe wyzwania w perspektywie 12 miesięcy wymieniały: konkurencyjność, innowacyjność czy dostęp do wykwalifikowanych pracowników. Widać tu podejście, które nazwałbym strategicznym. Tymczasem polskie firmy mówią, że dla nich jest najważniejsze, żeby kontrahenci im płacili. Nie chcę powiedzieć, że jest to perspektywa niedojrzała, ale świadczy o bardziej operacyjnym podejściu" - powiedział Wyszogrodzki.

Badanie pokazało również, że w dłuższej perspektywie zmieniają się kluczowe wyzwania, jakie widzą przed sobą polskie przedsiębiorstwa. W najbliższych pięciu latach firmy najbardziej niepokoją się o swoje zdolności do przyciągania nowych klientów i konieczność wprowadzania innowacyjnych rozwiązań. Świadomość tego ostatniego jest jednak znacznie powszechniejsza w skali świata, gdzie 64 proc. firm postrzega innowacje jako wyzwanie. W Polsce tylko 53 proc. firm postrzega innowacyjność jako wyzwanie. Wynika to - zdaniem Wyszogrodzkiego - z przekonania prowadzących takie biznesy w Polsce, że na razie zmiany te nie są potrzebne i można odłożyć je w czasie.

Szczególną uwagę badaczy przykuły kwestie sukcesji w firmach - połowa badanych firm w Polsce postrzega to jako znaczne wyzwanie w ciągu najbliższych pięciu lat, a 37 proc. z nich planuje zmianę właściciela w tym czasie.

"To, co nas zastanawia, to dużo wyższy odsetek firm, które zadeklarowały, że wybrały już następcę - kogoś, kto przejmie władzę, wiedzę, własność i wartości firmy. Aż 75 proc. planujących taką operację w ciągu pięciu lat twierdzi, że będzie to miało miejsce w obrębie rodziny, a co trzeci zamierza przekazać zarządzanie zewnętrznym menedżerom" - powiedziała Adrianna Lewandowska, prezes współpracującego z PwC Instytutu Biznesu Rodzinnego.

Dodała, że mniej niż co dziesiąta badana firma planuje jej sprzedaż. Jej zdaniem bierze się to stąd, że większość firm rodzinnych jest prowadzona przez pierwsze pokolenie przedsiębiorców, i będzie to ich pierwsze przekazanie własności w historii.

Zdaniem Lewandowskiej, tym co wyróżnia polskie firmy rodzinne na tle świata i regionu, to prostsze i szybsze procesy podejmowania decyzji w oparciu o długoterminową perspektywę finansową, co jej zdaniem nie musi się wzajemnie wykluczać. "Ryzyko podejmowane przez takie przedsiębiorstwa jest niższe, a decyzje bardziej wyważone, niż w przypadku bardziej sformalizowanych firm, ponieważ za decyzje odpowiadają one swoim własnym majątkiem" - powiedziała.

Według Lewandowskiej, kolejną wyróżniającą je cechą jest inna miara sukcesu, niż tylko zysk. "Długoterminowość podejmowanych decyzji wpływa na to, że nie musimy rozliczać działalności od razu, a zysk nie musi się pojawić w pierwszych latach prowadzenia firmy. 83 proc. badanych firm stwierdziło, że ważne są również inne rzeczy, takie jak kultura i wartości. Same postrzegają siebie jako dobrych pracodawców. W trakcie perturbacji rynkowych zastanawiają się one bardziej niż inne, zanim podejmą decyzje o redukcji etatów" - powiedziała.

"Badanie firm rodzinnych 2015 - Polska na tle Europy Środkowo-Wschodniej i Świata", zostało przeprowadzone jesienią 2014 r. przez firmę doradczą PwC we współpracy z Instytutem Biznesu Rodzinnego. W skali świata objęło prawie 2400 firm z 40 krajów, w Polsce przeprowadzono na próbie 50 firm.

Za firmę rodzinną uznano taką, w której co najmniej dwóch członków rodziny jest zaangażowanych w jej zarządzanie lub posiada udziały w firmie, decydująca liczba udziałów należy do osoby, która ją utworzyła lub zakupiła, oraz w których rodzina posiada decydującą liczbę głosów (w przypadku firm notowanych na giełdzie). Badaniu poddawano tak zdefiniowane firmy, których przychody przekraczały 5 mln dolarów rocznie.

PAP/ as/

Powiązane tematy

Komentarze