Eksperci: smartfony zastąpią gotówkę i karty płatnicze
Polska ma duży potencjał do rozwoju płatności bezgotówkowych, które ciągle stanowią niewielki odsetek wszystkich płatności - mówili w środę uczestnicy Forum Bankowego 2015. Do upowszechnienia tego typu płatności można wykorzystać popularność smartfonów.
Starszy menedżer z EY Piotr Frankowski mówił m.in. o potencjale rozwoju polskiego rynku płatności bezgotówkowej. Obecnie około 80 proc. obrotu w Polsce to obrót gotówkowy.
"Wzrost rynku usług płatniczych jest nierozerwalnie związany z telefonami komórkowymi" - ocenił. Zwrócił uwagę na dużą powszechność smartfonów w Polsce. Wskazał, że w zależności od analiz ok. 80 proc. Polaków w wieku 35-49 lat korzysta z takiego urządzenia, a 25-30 proc. użytkowników smartfonów używa ich do dokonywania płatności. "Jest potencjał, aby upowszechnić płatności wśród użytkowników smartfonów" - ocenił Frankowski.
Jego zdaniem podobny potencjał ma także bankowość mobilna, z której korzysta ok. 3,5 mln osób spośród ponad 20 mln posiadaczy smartfonów. Według niego to także przemawia za możliwym wzrostem w tym kanale.
"Z perspektywy klienta rynek usług płatniczych jest jednak dużym wyzwaniem - wiąże się z dużą liczba loginów, haseł, PIN-ów, itp. Czasami trudno je opanować. Wydaje się, że dalszy kierunek rozwoju musi być związany ze standaryzacją, upowszechnieniem jednej formuły płatności" - powiedział.
Wskazał na rolę w tym procesie globalnych firm, jak Apple, czy Google.
Dyrektor marketingu i rozwoju biznesu detalicznego w mBanku Michał Panowicz zwrócił uwagę na duże zaawansowanie technologiczne polskiego sektora bankowego. Według niego polskie banki są bardzo nowoczesne, a kilka z nich można zaliczyć do absolutnej pierwszej ligi, jeśli chodzi o bankowość internetową. Panowicz zauważył, że że jest to także sektor bardzo konkurencyjny - w ciągu ostatnich 10 lat pojawiło się na nim 13 startupów, podczas gdy w Wielkiej Brytanii w ciągu ostatnich 30 lat zaledwie jeden.
Zwrócił uwagę na rolę nadzoru bankowego - według niego innowacyjny nadzór pozwolił na "przecieranie szlaku" i digitalizację bankowości, zwłaszcza procesów sprzedaży.
Natomiast dyrektor zarządzająca regionem Europy Środkowo-Wschodniej Visa Europe Małgorzata O'Shaughnessy mówiła, że mimo iż mamy jeden z najbardziej innowacyjnych rynków bankowych, to Polacy są przywiązani do gotówki. Poinformowała, że w Polsce za pośrednictwem Visy wydawana jest jedna złotówka na 12 wydanych złotych, a w UE średnio jedno euro na sześć wydanych. "Przestrzeń do wzrostu jest jeszcze spora" - oceniła. Zaznaczyła, że Polska ciągle, coraz szybciej nadrabia zaległości wobec krajów Zachodu.
Według O'Shaughnessy kluczem do wzrostu płatności bezgotówkowej jest bezpieczeństwo systemu.
"Myślę, że bardzo szybko zbliżymy się do jednego standardu bezpieczeństwa. (...) Tokenizacja to jest jedno z najbardziej istotnych wydarzeń w świecie płatności bezgotówkowej ostatnich miesięcy i lat" - powiedziała.
Token to elektroniczne urządzenie do generowania kodów zabezpieczających transakcje internetowe.
PAP, sek