Grecja ma przedstawić UE pełną listę reform w najbliższych dniach
Grecja ma przedstawić w najbliższych dniach pełną listę konkretnych reform, które są warunkiem otrzymania kolejnej części pomocy finansowej - takie ustalenie zapadło na spotkaniu przywódców Grecji, Francji i Niemiec oraz przedstawicieli instytucji UE w Brukseli.
Jak poinformowano w oświadczeniu wydanym po spotkaniu w nocy z czwartku na piątek, wszystkie strony zgodziły się na przyspieszenie prac nad realizacją postanowień eurogrupy z 20 lutego w sprawie przedłużenia pomocy dla Grecji, tak by zakończyć je jak najszybciej.
Grecja, która została uratowana przed bankructwem przez pożyczki od państw strefy euro i Międzynarodowego Funduszu Walutowego w ostatnich tygodniach znów stanęła na skraju zapaści finansowej. Pod koniec lutego Ateny wystąpiły o przedłużenie programu pomocowego, ale prace, które miałby umożliwić wypłatę funduszy Grekom opóźniały się.
Dlatego w nocy z czwartku na piątek, na marginesie szczytu UE w Brukseli, zwołano spotkanie w małym gronie, aby odblokować te prace i przywrócić zaufanie pomiędzy Grecją a jej najważniejszymi wierzycielami. W rozmowach tych wzięli udział premier Grecji Aleksis Cipras, kanclerz Niemiec Angela Merkel, prezydent Francji Francois Hollande, a także szef Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker, przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk i szef Europejskiego Banku Centralnego Mario Draghi. Obecny był również szef eurogrupy Jeroen Dijsselbloem.
"Jesteśmy bardziej optymistyczni po tych rozmowach. Myślę, że wszystkie strony potwierdziły swoje intencje, by postarać się zrobić jak najlepiej, by przezwyciężyć trudności greckiej gospodarki tak szybko, jak to możliwe" - powiedział dziennikarzom po rozmowach Cipras.
Pytany, czy doszło do nowego porozumienia, szef greckiego rządu odparł, że można tak powiedzieć.
Z kolei niemiecka kanclerz Angela Merkelwyjaśniła, że ustalenia oznaczają, iż "rząd Grecji przejmie pełną odpowiedzialność za reformy".
"W najbliższych dniach przedstawi pełną listę reform. Będzie to pełna lista specyficznych reform" - powiedziała Merkel na konferencji prasowej.
Podkreślenie pełnej odpowiedzialności Greków za reformy było ważne dla lewicowego rządu w Atenach, bo Grecja musiała wdrażać reformy przewidziane w programie, narzuconym przez instytucje "trojki".
Jednak - zastrzegła Merkel - wypłata kolejnej raty pomocy finansowej dla Grecji nastąpi dopiero po pozytywnej ocenie reform przez instytucje, nadzorujące wdrażanie programu pomocowego, czyli Komisji Europejskiej, Międzynarodowego Funduszu Walutowego i Europejskiego Banku Centralnego.
"Powiedzieliśmy wyraźnie, że - tak jak uzgodniono 20 lutego - pieniądze będą mogły być wypłacone, gdy wcześniej spełnione zostaną warunki, opisane w tych uzgodnieniach" - oświadczyła Merkel. „To, kiedy zakończy się ocena greckich propozycji oraz rozmowy między rządem w Atenach a instytucjami, nadzorującymi wdrażanie programu pomocy dla Grecji, jest sprawą otwartą” - dodała.
Według Merkel w trakcie spotkania nie analizowano sytuacji finansowej Grecji.
"Nie mówiono o żadnych liczbach czy konkretnych zobowiązaniach" - powiedziała. "Jest jednak jasne, że ta sytuacja finansowa nie jest łatwa" - dodała.
Niemiecka kanclerz zapewniła też, że rozmowa z Ciprasem była dobra i konstruktywna oraz przebiegła spokojnie. Nie odnoszono się do "pojedynczych wypowiedzi" - powiedziała Merkel, nawiązując do kontrowersyjnych komentarzy, jakie pojawiały się w Grecji i Niemczech, psując atmosferę rozmów w sprawie pomocy dla Aten.
Z Brukseli Anna Widzyk i Krzysztof Strzępka (PAP), sek