Najwyższy budynek na świecie pomieści całe miasto. Według planów stanąć ma w Tokio
Jeśli plany architektów się ziszczą, Burj Khalifa w Dubaju nie będzie już najwyższym budynkiem na świecie. Jego miejsce zajmie super-wieżowiec w Tokio.
Sky Mile Tower zaprojektowany przez architekta Kohna Pedersena z firmy Fox Associates (KPF) oraz Leslie'ego E. Robersona z LERA ma być wieżowcem wysokim na 1600 metrów. Pomyślany jako część projektu Next Tokyo 2045, którego celem jest stworzenie nowego, funkcjonalnego miasta przyszłości.
Graficzna wizualizacja budynku Sky Mile Tower w Tokio. fot. Kohn Pedersen Fox
W wieżowcu, według planów architektów, zamieszkać miałoby 55 tys. osób, tym samym czyniąc z budynku mikro-miasto. Nie jest to pierwszy tego rodzaju projekt przeznaczony dla Tokio - już w latach 90-tych planowano podobne rozwiązania przewidując gwałtowny wzrost populacji miasta.
Sky Mile Tower ma stanąć na sztucznej wyspie. fot. Kohn Pedersen Fox
Jest to jak dotąd najbardziej ambitny projekt architektoniczny, jednak innych wielkich budowli, także tych już skonstruowanych, nie brakuje. W styczniu Nowy Jork ujrzał zakończenie budowy 432 Oark Avenue, będącego setnym "super-wysokim" budynkiem świata według danych Council on Tall Buildings and Urban Habitat (CTBUH).
Aby dany budynek uznano za "super-wysoki" musi przekroczyć on 300 metrów wysokości. Jednak CTBUH ma też kategorię budowli "mega-wysokich", to jest takich, które przekraczają 600 metrów. Na razie tylko trzy budowle przypisano do tej kategorii - Burj Khalifa, Shanhai Tower oraz Makkah Royal Clock Tower, ale w trakcie budowy są cztery kolejne budynki, jak choćby Jeddah Tower w Arabii Saudyjskiej, który ma zostać ukończony do roku 2021. Jeddah Tower ma mierzyć kilometr wysokości.
CNN/ CTBUH/ as/