Informacje

fot. YouTube
fot. YouTube

Beyoncé ma problemy z policją w Miami

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 19 lutego 2016, 15:44

    Aktualizacja: 19 lutego 2016, 15:50

  • Powiększ tekst

Wczoraj informowaliśmy o kontrowersjach wokół wypowiedzi słynnego boksera Manny’ego Pacquiao, która kosztowała sportowca lukratywny kontrakt z firmą Nike. Teraz problemy może mieć inna gwiazda, tym razem muzyczna. Policja w Miami nawołuje do bojkotu koncertu Beyoncé. Dlaczego?

Podczas finału Super Bowl piosenkarka Beyoncé wystąpiła w stroju inspirowanym mundurami Czarnych Panter – organizacji z lat 60-tych i 70-tych, która walczyła o prawa ludności afroamerykańskiej, nierzadko stosując przy tym przemoc, także wobec policji. Koncert, zdaniem policji w Miami, miał charakter antypolicyjny. Artystka odniosła się bowiem do kilku przypadków śmierci czarnych obywateli USA, do których doszło podczas interwencji policji.

Chodzi o piosenkę „Formation”, w której piosenkarka nawiązuje między innymi do działań organizacji Black Lives Matter, powstałej, według jej założycielki Deray McKesson, po to by walczyć z brutalnością policji wobec czarnych obywateli USA.

Utwór „Formation”, który wywołał protesty policji, źródło: YouTube

Z tych powodów występ Beyoncé wywołał oburzenie policjantów z praktycznie całych Stanów Zjednoczonych. Najmocniej przeciwko artystce wystąpili jednak funkcjonariusze policji z hrabstwa Miami-Dade (co ciekawe, to właśnie w tej jednostce działali fikcyjni „Policjanci z Miami”). Funkcjonariusze z Miami protestują również ze względu na fakt, że Beyoncé już wkrótce odwiedzi słynne miasto na Florydzie i zagra w nim duży koncert.

CZYTAJ TEŻ: Słynny bokser stracił wielkie pieniądze za wypowiedzi o homoseksualistach.

Bojkot zapowiedział w oświadczeniu szef związku zawodowego policjantów Javier Ortiz:

Gdy Beyonce oddaje hołd Czarnym Panterom na Super Bowl my oddajemy hołd oficerowi policji z Nowego Jorku Richardowi Raineyowi, który zmarł 16 lutego 2016 roku w wyniku ran odniesionych po tym jak zaatakowało go dwóch przedstawicieli współczesnych Czarnych Panter. Stało się to w trakcie rutynowej kontroli drogowej. Chcemy też oddać hołd dziesiątkom funkcjonariuszy policji, którzy zostali zamordowani przez Czarne Pantery.

Nie jest to pierwszy głos protestu wobec artystki. W odpowiedzi na powstanie organizacji Black Lives Matter funkcjonariusze policji ze wszystkich stanów USA zawiązali konkurencyjną organizację: Blue Lives Matter, która upomina się o godne upamiętnianie policjantów poległych na służbie. I to właśnie to zrzeszenie jako pierwsze wyraziło sprzeciw wobec występu artystki na Super Bowl.

Jednak bojkot policji z Miami może być o wiele bardziej skuteczny niż deklaracje i oświadczenia. W USA nie sposób bowiem zorganizować dużego koncertu bez szeregu wydawanych przez policję zezwoleń, a także bez policyjnej obstawy w trakcie występu. Tym samym sztab artystki może ponieść dodatkowe koszty na wynajęcie prywatnej ochrony.

Ale to nie koniec. Policja nawołuje ponadto do bojkotu obecnego także w Polsce serwisu muzycznego Tidal, którego współwłaścicielami są Beyoncé i jej mąż, raper i producent Jay-Z. Tidal zamierza bowiem przekazać na organizację Black Lives Matter kwotę w wysokości 1,5 miliona dolarów.

Beyoncé nie jest pierwszą artystką, która musi zmagać się z bojkotem ze strony policji; wcześniej podobny problem miał Quentin Tarantino. Reżyser skrytykował funkcjonariuszy podczas wiecu po śmierci innego czarnoskórego obywatela USA, który zmarł w trakcie interwencji. Wtedy policja w Los Angeles ogłosiła wtedy, iż Tarantino nie może liczyć na jej pomoc przy tworzeniu filmów. A to oznaczało, że nakręcenie jakiegokolwiek filmu przez reżysera w tym mieście byłoby praktycznie niemożliwe. Sprawa zaostrzyła się, gdy do protestu dołączyli policjanci z innych stanów. Tarantino ostatecznie wycofał się ze swoich krytycznych wobec policji słów.

Miami Herald/ Miami Fraternal Order of Police/ Blue Lives Matter/ NFL/ as/

Powiązane tematy

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.