Najbardziej zakorkowane metropolie świata. Polskie miasto na podium…
Mieszkańcy polskiego miasta, które znalazło się w czołówce niechlubnego rankingu, z powodu korków muszą liczyć się z wydłużeniem czasu podróży średnio o 54 proc., a podczas wieczornych godzin szczytu – nawet o 98 proc. Wiecie, o którym mieście mowa?
Ranking najbardziej zakorkowanych miast na świecie jak co roku przygotowała firma TomTom. W tym roku na 3. miejscu znalazło się trzecie największe miasto w Polsce: Łódź. Jej mieszkańcy spędzają w korkach 200 dodatkowych godzin w skali roku, przez co ich podróże z powodu zatłoczonych ulic wydłużają się średnio o 54 proc.
Pierwsza piątka rankingu najbardziej zatłoczonych miast w Polsce przedstawia się następująco: Łódź (przejazdy dłuższe o 54 proc.), Warszawa (38 proc.), Lublin (35 proc.), Wrocław (35 proc.) i Kraków (35 proc.).
TomTom zauważył jednak, że w porównaniu do lat ubiegłych w Łodzi, Warszawie i Lublinie zaobserwowano złagodzenie zatłoczenia dróg.
W globalnym zestawieniu TomTom Traffic Index 2016 znalazło się w sumie 12 polskich miast. W stosunku do rankingu z 2015 roku mniejsze korki odnotowano Łodzi, Warszawie, Lublinie, Poznaniu, Szczecinie, Białymstoku, Bielsku-Białej i Katowicach. W Wrocławiu i Bydgoszczy sytuacja nie uległa zmianie, natomiast większe niż przed rokiem zatłoczenie zarejestrowano w Trójmieście oraz Krakowie.
Do interesujących przetasowań doszło jednak w czołówce światowego rankingu. Stambuł, który ostatnio był zdecydowanym liderem zestawienia, teraz spadł na czwarte miejsce. W tym roku najbardziej zakorkowaną aglomeracją świata okazało się miasto Meksyk, w którym czas podróży z powodu zatorów na drogach wydłuża się średnio o 59 proc.
W pierwszej piątce najbardziej zakorkowanych miast na świecie oprócz Mexico City uplasowały się jeszcze: Bangkok (57 proc.), Łódź (54 proc.), Stambuł (50 proc.) oraz Rio de Janeiro (47 proc.).
MK