Informacje

fot. Foter.com/Peter Mooney/CC BY-SA
fot. Foter.com/Peter Mooney/CC BY-SA

Policjanci rozbili gang handlujący skradzionymi traktorami. Rolnicy kusili się na „atrakcyjne ceny”

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 1 kwietnia 2016, 10:00

  • 1
  • Powiększ tekst

Policjanci z CBŚP rozbili gang specjalizujący się w obrocie traktorami oraz maszynami rolniczymi kradzionymi w Wielkiej Brytanii i Niemczech. Sprzęt był sprzedawany rolnikom "w atrakcyjnych cenach". Odzyskano maszyny wartości co najmniej 4,5 mln zł.

"W tej sprawie zatrzymaliśmy 13 osób; to one tworzyły zorganizowaną grupę przestępczą. Siedem z nich zostało tymczasowo aresztowanych" - powiedziała rzeczniczka CBŚP kom. Agnieszka Hamelusz.

Przedstawiono im zarzuty m.in. udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, oszustw, paserstw i fałszerstw, za co grozi do 10 lat więzienia. "Członkowie grupy z tego procederu uczynili sobie stałe źródło dochodu" - dodała Hamelusz.

Podczas policyjnej akcji zabezpieczono m.in. 20 ciągników rolniczych, ładowarek, kombajnów do warzyw, ciągników siodłowych, naczep i przyczep, o wartości co najmniej 4,5 mln zł.

Policja ani prokuratura nie chcą ujawniać szczegółów. Według nieoficjalny informacji PAP gang sprzedawał kradziony sprzęt poprzez legalnie działającą firmę; przebijano m.in. numery sprzętu, przygotowywano "legalną dokumentację".

"Zachętą dla rolników były atrakcyjne ceny" - mówi informator PAP.

Czytaj także: Młodzi rolnicy mogą otrzymać 100 tys. zł bezzwrotnej premii. Wkrótce nabór wniosków

Kilka osób zostało zatrzymanych przez policjantów CBŚP i poznańskiej komendy policji "na gorącym uczynku". Rozładowywały one trzy traktory, skradzione kilka dni wcześniej. Jeszcze tego samego dnia funkcjonariusze zatrzymali kolejne osoby w województwie wielkopolskim; ustalono, że mają związek z kradzieżami i paserstwem drogiego sprzętu.

Sprzęt odzyskiwano także w innych województwach, m.in. lubuskim. "Sprawa jest rozwojowa, nie wykluczamy kolejnych zatrzymań" - powiedziała PAP Hamelusz.

Śledztwo nadzoruje Prokuratura Rejonowa w Szamotułach, w akcji brało udział ponad 100 policjantów Centralnego Biura Śledczego Policji, Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu i innych jednostek policji województwa wielkopolskiego.

(PAP)

Powiązane tematy

Komentarze