Służby rozbiły międzynarodowy gang przemytników
Policjanci z Centralnego Biura Śledczego Policji z czeskimi funkcjonariuszami rozbili międzynarodowy gang zajmujący się przemytem i handlem narkotykami. Śledczy zabezpieczyli m.in. tonę marihuany, kilogram mefedronu i zlikwidowali plantację konopi. Do sprawy zatrzymano 22 osób, z czego 14 w Polsce.
Nad sprawą międzynarodowej grupy przestępczej zajmującej się przestępczością narkotykową pracowali policjanci z wrocławskiego CBŚP wspólnie z dolnośląską Prokuraturą Krajową. „Z zebranego materiału dowodowego wynikało, że członkowie grupy w kilku krajach Unii Europejskiej zajmują się wewnątrzwspólnotowym nabywaniem, dostawą, wywozem oraz braniem udziału w obrocie znacznych ilości środków odurzających i psychotropowych” - poinformowała rzeczniczka Centralnego Biura Śledczego Policji podinsp. Iwona Jurkiewicz.
Polscy śledczy, aby szczegółowo wyjaśnić wszystkie wątki tej sprawy współpracowali z czeskimi funkcjonariuszami z Wydziału Narkotykowego Generalnej Dyrekcji Ceł, hiszpańskimi organami ścigania oraz czeską prokuraturą. Pierwszym efektem międzynarodowej współpracy było m.in. zatrzymanie w marcu 2021 na trasie A1 w woj. śląskim dwóch osób jadących ciężarówką. Podczas przeszukania samochodu śledczy zabezpieczyli 50 kilogramów marihuany oraz kilogram mefedronu. „Narkotyki były ukryte w przestrzeni ładunkowej naczepy w kartonach pomiędzy przewożonym towarem” - wyjaśniła policjantka.
Do kolejnej akcji służb doszło trzy miesiące później, również na A1 w okolicach granicy polsko-czeskiej, gdzie policjanci CBŚP zatrzymali do kontroli samochód osobowy. „W bagażniku auta znajdował się karton, a w nim pięć kilogramów marihuany. Narkotyki zostały zabezpieczone, a kierowca samochodu zatrzymany” - podała.
„Międzynarodowa współpraca doprowadziła do kolejnej realizacji. We wrześniu 2021 roku zatrzymano do kontroli samochód ciężarowy jadący z Niemiec do Polski. W torbach foliowych, pomiędzy przewożonymi ziemniakami, znajdowało się 67 kilogramów marihuany przemyconej z Hiszpanii do Polski. Do sprawy zatrzymano kierowcę pojazdu” - przekazała.
Do kolejnych zatrzymań doszło w październiku minionego roku, kiedy policjanci jednocześnie przeprowadzili akcję w Czechach i Polski. Podczas akcji funkcjonariusze czeskich organów ścigania zatrzymali osiem osób i przejęli 743 kg marihuany, heroinę i zlikwidowali plantację konopi. „W tym czasie w Polsce zatrzymano podejrzanego o kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą” - zaznaczyła rzeczniczka CBŚP. Dodała przy tym, że miesiąc później na jednym z parkingów w Krakowie, policjanci zabezpieczyli 200 kg marihuany, która była ukryta w busie.
„Ostatnie uderzenie policjanci CBŚP przeprowadzili w połowie października br. w województwie śląskim i mazowieckim, gdzie zatrzymano dwóch podejrzanych” - dodała podinspektor.
Łącznie w ramach międzynarodowego śledztwa w Polsce do sprawy zatrzymano 14 osób, które zostały doprowadzone do dolnośląskiego wydział Prokuratury Krajowej we Wrocławiu. „Prokurator przedstawił zarzuty m.in. kierowania i udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, przemytu oraz wprowadzania do obrotu znacznych ilości marihuany” - poinformował Dział Prasowy Prokuratury Krajowej.
„Wobec 12 podejrzanych na wniosek prokuratora zastosowano środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania” - dodała PK.
Jak zapewniają śledczy w dalszym ciągu wyjaśniane są okoliczności tej sprawy, role poszczególnych osób oraz inne osoby współpracujące z grupą. Nie wykluczają również dalszych zatrzymań.
Czytaj też: Dania: Przy Nord Stream doszło do potężnych eksplozji
PAP/kp