Resort rodziny i finansów spierają się o zasiłki dla opiekunów dla osób niepełnosprawnych
Prawo do zasiłku dla bezrobotnych lub świadczenia przedemerytalnego powinni mieć tylko ci opiekunowie osób niepełnosprawnych, którzy utracili świadczenia po śmierci podopiecznego - uważa MF. Resort rodziny proponuje szerszy katalog uprawnionych.
MRPiPS przygotowało projekt, który zabezpiecza finansowo opiekunów po śmierci podopiecznego albo wówczas, gdy utracił on orzeczenie o niepełnosprawności czy o danym stopniu niepełnosprawności. Według resortu rodziny sprawowanie opieki nad niepełnosprawnym członkiem rodziny należy traktować jak czas zatrudnienia i zaliczać go do wymaganego prawem okresu uprawniającego do nabycia prawa do zasiłku dla bezrobotnych czy świadczenia przedemerytalnego.
Projekt nowelizacji ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy oraz ustawy o świadczeniach przedemerytalnych wprowadzający tę zasadę jest obecnie konsultowany. Uwagi do niego zgłosił m.in. resort finansów. W swojej opinii podaje, że rozszerzenie katalogu uprawnionych do zasiłku czy świadczenia przedemerytalnego oznaczać będzie wzrost kosztów Funduszu Pracy z 60,4 mln zł zakładanych w pierwotnej wersji projektu (to suma wyliczona dla jednej kategorii uprawnionych, czyli tych opiekunów, których podopieczny zmarł - PAP) do 222,4 mln zł w pierwszym roku wejścia przepisów w życie.
"Należałoby zatem pozostawić tylko rozwiązanie dotyczące nabycia przez ww osoby prawa do zasiłku dla bezrobotnych w przypadku śmierci ich podopiecznych" - napisano w opinii do projektu. MF wskazuje też, że w pierwszej kolejności powinien zmienić się system orzekania o niepełnosprawności - tak, by wiadomo było, kto jest osobą rzeczywiście niezdolną do samodzielnej egzystencji, a kto wymaga pomocy tylko w niektórych dziedzinach życia. Według resortu finansów reformy związane z zabezpieczeniem opiekunów powinny być rozpatrywane w dalszej kolejności.
MRPiPS uwag nie uwzględniło, uznając, że rozszerzenie katalogu opiekunów "nie powoduje takich skutków finansowych, które nie byłyby możliwe do sfinansowania ze środków Funduszu Pracy, z drugiej zaś strony wychodzi naprzeciw oczekiwaniom i propozycjom opiekunów osób niepełnosprawnych, które są zdecydowanie jeszcze dalej idące".
Resort rodziny podkreślił też, że świadczenie przedemerytalne jest skierowane do opiekunów osób niepełnosprawnych, u których została już orzeczona niepełnosprawność według obowiązujących przepisów w zakresie orzekania. "Opiekunowie ci ze względu na zgon osoby niepełnosprawnej czy też utratę ważności jej orzeczenia o niepełnosprawności lub stopniu niepełnosprawności zostały pozbawione środków do życia" - poinformowano w odpowiedzi do MF.
MRPiPS zwróciło też uwagę, że brak jest jakiegokolwiek merytorycznego uzasadnienia dla twierdzenia, że w tej samej grupie niepełnosprawności znajdują się osoby, które wymagają całkowitej opieki i takie, które w wielu dziedzinach potrafią być samodzielne. "Kwestia całodobowej opieki nie stanowi kryterium orzeczniczego, a fakt poruszania się osoby nie zaprzecza jej całkowitej niesamodzielności - taka sytuacja może mieć miejsce w przypadku np. osoby znacznie upośledzonej umysłowo, osoby z zespołami otępiennymi, osoby z zaburzeniami psychicznymi o znacznym stopniu nasilenia, itp." - wyjaśniono.
Z kolei Rzecznik Praw Obywatelskich w swojej opinii zarzucił projektowi, że może naruszać konstytucyjną zasadę równości oraz sprawiedliwości społecznej poprzez ograniczenie jego zapisów tylko do opiekunów, którzy wcześniej pobierali pewne świadczenia. RPO wskazał, że wśród opiekunów są osoby, które zrezygnowały z zatrudnienia, by opiekować się niesamodzielnym bliskim, bądź z powodu konieczności sprawowania tej opieki nigdy pracy nie podjęły.
Według ministerstwa rodziny takie rozszerzenie katalogu uprawnionych do świadczeń nie jest możliwe ze względu na możliwości finansowe państwa; nie jest też możliwe oszacowanie liczby osób, które w takim przypadku mogłyby być uprawnione do zasiłku dla bezrobotnych lub świadczenia przedemerytalnego. W opinii MRPiPS rozwiązania zawarte w projekcie noweli są optymalne, bo uwzględniają obiektywne i możliwe do weryfikacji przesłanki utraty prawa do świadczeń dla opiekunów i są możliwe do zrealizowania z Funduszu Pracy.
"Alternatywą byłaby bowiem tylko całkowita rezygnacja z wprowadzenia możliwości nabycia zasiłku dla bezrobotnych oraz świadczenia przedemerytalnego przez byłych opiekunów osób niepełnosprawnych, gdyż każde rozwiązanie wprowadzające jakiekolwiek kryteria ograniczające dostęp do tych świadczeń i różnicujące w jakikolwiek sposób opiekunów, może spotkać się z zarzutem niekonstytucyjności" - napisano w odpowiedzi na uwagi RPO.
Zgodnie z projektem noweli ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy, do okresu uprawniającego do nabycia prawa do zasiłku dla bezrobotnych, czyli 365 dni w okresie 18 miesięcy bezpośrednio poprzedzających rejestrację opiekuna w urzędzie pracy jako osoby bezrobotnej, zaliczany będzie okres pobierania świadczenia pielęgnacyjnego czy zasiłku opiekuńczego, mimo nieodprowadzania składki na Fundusz Pracy. Podkreślono jednak, że dotyczy to sytuacji, gdy świadczenie zostało utracone np. w związku ze śmiercią podopiecznego czy utratą orzeczenia o niepełnosprawności.
Analogiczne rozwiązanie zastosowano przy prawie do świadczenia przedemerytalnego; w tym przypadku obowiązuje jednak kryterium wieku i przepracowanego czasu. Opiekun do dnia, w którym ustało prawo do świadczenia, musi ukończyć co najmniej 55 lat w przypadku kobiet, 60 lat w przypadku mężczyzn i legitymować się okresem uprawniającym do emerytury (co najmniej 20 lat dla kobiet i 25 lat dla mężczyzn).
Na podstawie danych MRPiPS oraz GUS oszacowano, że łączna liczba osób pobierających świadczenie pielęgnacyjne, specjalny zasiłek opiekuńczy lub zasiłek dla opiekuna w 2016 r. wyniesie średnio miesięcznie 216,9 tys. i nie zmieni się w kolejnych latach. Odsetek opiekunów, którzy kończą sprawowanie opieki z powodu śmierci podopiecznego lub utraty ważności orzeczenia o niepełnosprawności lub stopniu niepełnosprawności wyniesie rocznie 14 proc.
"Pobieranie świadczenia pielęgnacyjnego, specjalnego zasiłku opiekuńczego lub zasiłku dla opiekuna ma na celu częściową rekompensatę zakończenia aktywności zawodowej spowodowanego koniecznością sprawowania stałej opieki nad niepełnosprawnym członkiem rodziny, dlatego zasadne jest traktowanie przez ustawodawcę tej formy aktywności podobnie do zatrudnienia, w zakresie możliwości uzyskania prawa do zasiłku dla bezrobotnych oraz świadczenia przedemerytalnego po utracie prawa do wyżej wskazanych świadczeń związanych z opieką" - wyjaśnia w uzasadnieniu MRPiPS.
Według autorów projektu za przyjęciem proponowanego rozwiązania przemawiają również względy społeczne i demograficzne, bo w starzejącym się społeczeństwie będzie coraz więcej osób wymagających opieki.
Projektowana ustawa miałaby wejść w życie 1 stycznia 2017 r.
(PAP)