Rosyjskie służby zniszczyły 58 ton polskich jabłek
Transport z polskimi jabłkami został wwieziony na teren Rosji z Białorusi, jednak w związku z embargiem 58 ton owoców zostało zniszczonych przez rosyjską Federalną Służbę Nadzoru Weterynaryjnego i Fitosanitarnego.
Trzy białoruskie ciężarówki z transportem jabłek zostały skontrolowane w okolicach Moskwy. Według przedstawionej dokumentacji miały one pochodzić z Macedonii, jednak okazało się, że dokumenty zostały podrobione, a jabłka w rzeczywistości pochodzą z Polski.
Dodatkowo podczas przeszukania ciężarówek odkryto, że pośród przewożonych produktów znajdują się logotypy polskich firm.
W związku z tą sytuacją Federalna Służba Nadzoru Weterynaryjnego i Fitosanitarnego Rosji podjęła decyzję o zniszczeniu polskich jabłek. 58 ton polskich owoców trafiło na jeden podmoskiewskich poligonów.
Transport zamówiła rosyjska firma Logistic Cargo, która, wbrew obowiązującemu w Rosji od kwietnia 2014 roku embargu na polskie owoce, chciała sprowadzić je do siebie pod fałszywą dokumentacją.
/mk
>> Czytaj również: W tym kraju Coca-Cola wstrzymała produkcję, bo... brakuje tam już nawet cukru