Seremet rusza do walki z fotoradarami
Prokurator generalny Andrzej Seremet uważa, że wskazywanie przez właścicieli pojazdów sprawcy wykroczenia np. uwiecznionego przez fotoradar jest niezgodne z konstytucją – czytamy w serwisie dziennik.pl
Seremet złożył w tej sprawie już wniosek do Trybunału Konstytucyjnego, podważając art.93 ust.3 kodeksu wykroczeń. Jeżeli TK uzna rację prokuratora Seremeta, utrudniona zostania praca wielu służb kontrolnych.
Dziennik Gazeta Prawa dotarł do notatki jeden ze służb kontrolujących pojazdy poruszające się po drogach, która pokazuję, iż służby obawiają się wniosku prokuratora:
„Przyjęcie argumentów prokuratora prowadzić będzie w praktyce do paraliżu służb kontrolnych i podważenia sensu montażu fotoradarów oraz wszelkich systemów monitoringu” – czytamy na stronach dziennika.
Kolejnym problemem jest zniesienie odpowiedzialności osoby, która nie chce wskazać sprawcy wykroczenia, poruszającego się jego pojazdem, gdyż zablokuje to możliwość ścigania go, czy podważanie przez prokuratora artykuł kodeksu wykroczeń, który daleko wykracza poza kwestię fotoradarów czy monitoringu. Chodzi o art. 97, który mówi o odpowiedzialności za wykroczenia „przeciwko innym przepisom prawa o ruchu drogowym”.
Przewiduje on odpowiedzialność za 147 różnych zachowań uczestników ruchu drogowego wskazanych w taryfikatorze mandatów karnych stosowanym m.in. przez drogówkę – czytamy w dzienniku.
Każdy taryfikator jest rozporządzeniem Rady Ministrów i określa on jakiej wysokości mandat może przydzielić funkcjonariusz za odpowiednie wykroczenie. Prokurator w tym przypadku również inne zdanie: "Istniejący od ponad 40 lat art. 97 k.w. „nie spełnia wymogu określoności prawa, obligującego podmiot tworzący normę prawną do redagowania jej w sposób precyzyjny, klarowny, jednoznaczny i zrozumiały dla adresatów tejże normy”- relacjonuje dziennik.
Zdaniem ekspertów jest jeszcze zbyt wcześnie aby komentować i wyciągać wnioski z uwag prokuratury. Profesor Bogusław Banaszak z Uniwersytetu Wrocławskiego rozumie wątpliwości prokuratora generalnego:
Jeśli nie ma podstawy ustawowej, nie ma też przestępstwa czy wykroczenia. A taryfikator nie jest przecież ustawą – mówi profesor.
Jednak również nie wskazuje recepty na problem związany z ogólnością art. 97 k.w. – Wszystko powinno zostać określone w ustawie, a ustawodawca powinien dokonać tego w przemyślany sposób – dodaje.
Sama Prokuratura Generalna nie może podsyłać własnych pomysłów rozwiązań dla tej sprawy, gdyż nie posiada do tego odpowiednich uprawnień.
Dziennik, lz