Informacje

Fot. strazgraniczna.pl
Fot. strazgraniczna.pl

Bałagan czy przestępstwo w Straży Granicznej?

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 20 marca 2013, 18:22

    Aktualizacja: 20 marca 2013, 18:26

  • Powiększ tekst

Komendzie Głównej Straży Granicznej zaginął sprzęt wart miliony złotych. Poszukiwania trwają ponad rok, a ich końca nie widać - informuje Puls Biznesu.

"W styczniu ubiegłego roku, po przeprowadzanej co cztery lata pełnej inwentaryzacji, okazało się, że w Biurze Łączności i Informatyki zaginął sprzęt wartości prawie 18 milionów złotych. Gigantyczne braki miały wyjaśnić specjalnie powołane zespoły. Minęło 14 miesięcy, a zespoły specjalne... wciąż szukają."

Zdaniem rzeczniczki Służby Granicznej, Agnieszki Golias, szkoda jest hipotetyczna, bo już zidentyfikowano sprzęt stanowiący 75 procent wartości początkowej niedoborów.

Gazeta zadała pytanie dlaczego zajmuje to tyle czasu?

"Rzeczniczka tłumaczy to "znaczną ilością sprzętu będącego w ewidencji" i jego "dyslokacją" do różnych instytucji i jednostek organizacyjnych Straży Granicznej. Przyznaje też, że inwentaryzacja ze stycznia ubiegłego roku była przeprowadzona nie tak jak powinna i nie przez "specjalistów" - pisze gazeta".

Źródło: Puls Biznesu/WP/opr. Jas

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych