Będzie specjalny rzecznik dla pasażerów kolei
Polubownym rozwiązywaniem sporów pasażerów z koleją zajmie się Rzecznik Praw Pasażera Kolei. Postępowanie będzie trwało do 90 dni i będzie bezpłatne, a wniosek złożymy nawet przez internet. Ustawa o powołaniu rzecznika wchodzi w życie 10 stycznia 2017 r.
Instytucja Rzecznika Praw Pasażera Kolei będzie działać przy Urzędzie Transportu Kolejowego (UTK). Będzie on powoływany przez prezesa UTK, a jego kadencja potrwa pięć lat. Kandydat na to stanowisko będzie musiał mieć wyższe wykształcenie, powinien porozumiewać się dobrze w co najmniej jednym języku obcym i nie może być karany.
Rzecznik Praw Pasażera Kolei będzie pomagał - jak tłumaczył prezes UTK Ignacy Góra - rozstrzygać spory pomiędzy podmiotem, który świadczy usługi związane z koleją, a pasażerem.
Istotne jest to, że Rzecznik Praw Pasażera Kolei będzie rozstrzygał spory nie tylko usług, które świadczy przewoźnik kolejowy, ale również zarządca dworca kolejowego, czy też sprzedawca biletu oraz operator turystyczny - podkreślił.
Zakres działalności rzecznika ma być rozszerzony o wszystkie możliwe usługi, które świadczone są w systemie kolejowym na rzecz pasażerów.
Podstawowym warunkiem do tego, by rzecznik rozpoczął postępowanie, będzie nawiązanie przez pasażera kontaktu z podmiotem świadczącym usługi kolejowe oraz próba rozwiązania konfliktu w drodze reklamacji. Jeśli pasażer tego nie zrobi, rzecznik odmówi wszczęcia postępowania.
Jeżeli ta próba nie przynosi oczekiwanego efektu, to pasażer może złożyć odpowiednią skargę na odpowiednim wniosku do rzecznika - mówił prezes UTK.
Rzecznik, zgodnie z przepisami, będzie miał 90 dni na rozstrzygnięcie sporu.
Charakter działania rzecznika nie będzie miał wymowy, waloru nakazowego, ale raczej próby czy propozycji rozstrzygnięcia sporu - wyjaśnił szef UTK. Jak dodał, strony będą miały siedem dni na podjęcie decyzji, czy propozycja jest satysfakcjonująca.
Pasażerowie będą mogli w dalszym ciągu składać skargi do prezesa UTK. Jak wskazano w informacji prasowej, powołanie rzecznika nie wyklucza możliwości podejmowania działań ustawowych przez prezesa UTK, takich jak interwencja w sprawach indywidualnych oraz zbiorowych, wyznaczanie postępowań administracyjnych dotyczących naruszeń praw pasażerów oraz nakładanie kar pieniężnych, przeprowadzanie kontroli czy obligowanie podmiotów kolejowych do konkretnych działań.
Jak wskazał naczelnik Wydziału Postępowań Administracyjnych i Nadzoru UTK Karol Kłosowski, do końca listopada 2016 r. do UTK wpłynęło 1059 skarg. Najwięcej, bo ponad 400 dotyczyło higieny, komfortu i nieuprzejmej obsługi. W 340 zgłoszeniach pojawił się problem zwrotu pieniędzy za niewykorzystany bilet. Na rozkład jazdy skarżyło się prawie 300 pasażerów, a na brak odpowiedniej informacji 280. Ze sprzedaży biletów niezadowolonych było natomiast prawie 300 podróżnych.
PAP, MS