Informacje

Fot. Internet/mofnet.gov.pl
Fot. Internet/mofnet.gov.pl

Rostowski zapewnia, że rząd nie zlikwiduje OFE

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 3 kwietnia 2013, 09:44

  • Powiększ tekst

Rząd nie planuje likwidacji OFE - poinformował w środę wicepremier, minister finansów Jacek Rostowski. Dodał, że decyzja ws. wypłat środków z OFE ma być przedstawiona w terminie maj - czerwiec.

Jak podkreślił w TVN24 szef resortu finansów, w tym roku rząd jest zobowiązany do przeglądu systemu OFE. "Ten przegląd przeprowadzimy w ciągu następnych miesięcy" - powiedział.

Wyjaśnił, że rząd musi podjąć decyzję, jak ze środków gromadzonych w OFE przez ostatnie 15 lat będą wypłacane emerytury. "Ta decyzja musi funkcjonować od 1 stycznia przyszłego roku" - zaznaczył. Zapowiedział, że decyzji w sprawie sposobu wypłacania pieniędzy z OFE należy spodziewać się w terminie maj - czerwiec. Dodał, że ze środków, które były przez 15 lat gromadzone na kontach w OFE, będzie wypłacana emerytura dożywotnia.

"Nie wyobrażam sobie, aby Polacy byli gotowi zaakceptować (to), że mają dostać emerytury tylko na jakiś określony czas, 10 lub 15 lat, a potem, kiedy są starsi, mniej zdrowi, bardziej zmęczeni, wtedy miałaby im emerytura być obniżona, dlatego że środki z OFE zostały już wyczerpane" - podkreślił.

Powiedział również, że nie zgadza się z propozycją, by "dwa razy płacić za to, że środki, które już zgromadziliśmy w OFE, będą nam wypłacane do końca życia". "Taka propozycja jest nie do przyjęcia" - powiedział.

Zaznaczył również, że rząd nie akceptuje pomysłu "ograniczonej emerytury w czasie".

Według szefa resortu finansów "OFE to nie są jakieś neutralne przechowalnie naszych pieniędzy, ale potężne instytucje finansowe, które zarobiły ogromne pieniądze i mają własne interesy, które w naturalny sposób sprowadzają się głównie do tego, aby zapewnić swoim właścicielom zyski". Zaznaczył jednak, że interes OFE nie zawsze musi być taki sam, jak emerytów.

Rostowski ocenił, że doniesienia prasowe dotyczące planów obniżenia składki wpłacanej do OFE są na tym etapie czystą spekulacją.

"Gazeta Wyborcza" napisała w czwartek, że rząd rozważa kolejną obniżkę składki emerytalnej wpłacanej do OFE, a "plany obcięcia składki do OFE na pewno wywołają burzę".

"Przegląd całościowy (systemu OFE - PAP) dopiero się zaczyna, wobec tego wszelkie spekulacje typu tego, co jest na pierwszej stronie "GW" dzisiaj, w pewnym sensie możemy powiedzieć, że na tym etapie to są po prostu czyste spekulacje" - powiedział Rostowski.

Izba Gospodarcza Towarzystw Emerytalnych zaproponowała niedawno, by emerytury z OFE były wypłacane w formie tzw. wypłaty programowanej w miesięcznych ratach przez określony z góry czas. Wysokość emerytury wynikałaby z podzielenia sumy oszczędności zgromadzonych na koncie w OFE i liczby miesięcy tzw. przeciętnego dalszego trwania życia osoby w wieku emerytalnym.

W ubiegłą środę Rostowski powiedział, że pomysł jest "głęboko szokujący". "Rząd się na to nie zgodzi" - oświadczył.

Zgodnie z przepisami w 2013 r. rząd miał przeprowadzić przegląd systemu emerytalnego, co nakazuje ustawa o systemie emerytalnym. W ramach przeglądu planowane jest m.in. rozwiązanie sprawy wypłat emerytur z drugiego filara.

PAP

 

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych