Polska bez gazu? Tak twierdzą Rosjanie
Rosyjski dziennik "Wiedomosti", wybija wiadomość „Polska bez gazu łupkowego”, komentując wycofanie się amerykańskiego Marathon Oil, kanadyjskiego Talisman Energy i polskiego Lotosu z poszukiwań gazu łupkowego w Polsce.
"Z powodu niskich zasobów gazu łupkowego w Polsce tamtejsze projekty są bliskie niepowodzenia. Trzy koncerny niemal jednocześnie poinformowały o rezygnacji z eksploatacji złóż w tym kraju" - przekazuje rosyjska gazeta, wyjaśniając, że chodzi firmy - Marathon Oil, Talisman Energy i Lotos.
"Wiedomosti" podają, że Marathon Oil o wyjściu z koncesji łupkowych w Polsce poinformował w swoim sprawozdaniu za pierwszy kw. 2013 roku; z kolei Talisman Energy ogłosił, że porozumiał się w sprawie sprzedaży polskich aktywów irlandzkiemu San Leon Energy, zaś o rezygnacji Lotosu z poszukiwań gazu łupkowego w Polsce i zamiarze skoncentrowania się na poszukiwaniu ropy naftowej i gazu ziemnego poinformował polski "Dziennik Gazeta Prawna".
"Wiedomosti" przypominają też, że w zeszłym roku swoją koncesję poszukiwawczą w Polsce odsprzedał amerykański ExxonMobil.
Powołując się na analityka Raiffeisenbanku Andrieja Poliszczuka, moskiewski dziennik konstatuje, że "rezygnacja od razu kilku koncernów z projektów w Polsce jest wyraźnie związana z tym, iż zasoby okazały się niższe od pierwotnych oczekiwań".
"Wiedomosti" przypominają, iż w kwietniu 2011 roku ministerstwo energetyki USA oceniło, że zasoby gazu łupkowego w Polsce prawdopodobnie wynoszą 5,3 bln metrów sześciennych, co wystarczy jej na 300 lat eksploatacji.
"Polskę ogarnęła gorączka łupkowa. Nie bacząc na to, że polski Instytut Geologiczny (faktycznie chodzi o Państwowy Instytut Geologiczny) na początku 2012 roku obniżył te szacunki o 90 proc., inwestorzy wciąż byli zainteresowani eksploatacją tamtejszych złóż, a rząd wydał 111 koncesji na poszukiwanie gazu na terytorium o łącznej powierzchni 90 tys. kilometrów kwadratowych, czyli 1/3 Polski" - pisze gazeta.
Zdaniem innego moskiewskiego eksperta, Grigorija Birga z agencji analitycznej Inwestkafe, którego także cytują "Wiedomosti", rezygnacja koncernów z eksploracji złóż gazu łupkowego w Polsce jest też związana z wysokimi kosztami wydobycia, wynoszącymi około 300 dolarów za 1000 metrów sześc. W USA - jak podkreślił analityk - koszty te dzięki subsydiom rządu są trzy razy niższe i wynoszą 100 USD za 1000 metrów sześć.
Dziennik podaje, że koszty wydobycia gazu łupkowego w Polsce są 10 razy wyższe od kosztów wydobycia tradycyjnego gazu. Odnotowuje również, że "polskie władze od 2015 roku zamierzają wprowadzić specjalny podatek od wydobycia gazu łupkowego, który wyniesie 40 proc. od zysku brutto".
"Wiedomosti" przytaczają także eksperta domu inwestycyjno-finansowego Solid Dmitrija Łukaszowa, który wyraził pogląd, że "rozczarowanie gazem łupkowym w Polsce w żaden sposób nie wpłynie na Gazprom". "Mało kto traktował ten projekt poważnie, a Polska i Europa nie bacząc na wszystko nadal będą dążyć do zmniejszenia swojej zależności od rosyjskiego gazu przez import skroplonego gazu ziemnego" - wyjaśnił analityk.
PAP, lz