Reprywatyzacja: ABW i kolejne zatrzymania
Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego zatrzymała kolejne cztery osoby w związku ze śledztwem dotyczącym wyłudzania nieruchomości w Warszawie i okolicach. Dotychczas zarzuty w tej sprawie usłyszało 14 osób.
Rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn powiedział dziś, że do zatrzymań doszło przed tygodniem, jednak sprawa nie była do tej pory upubliczniana.
„W środę 18 października funkcjonariusze ABW zatrzymali cztery osoby podejrzane o współudział w wyłudzaniu praw własności nieruchomości na terenie Warszawy i okolic” - powiedział Żaryn. Zaznaczył, że śledztwo w tej sprawie prowadzone jest pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Warszawie.
Zatrzymania związane są z postępowaniem przygotowawczym przeciwko Danielowi B. oraz Rafałowi K., którzy są podejrzani o zawieranie fikcyjnych umów pożyczek z przewłaszczeniem na zabezpieczenie (forma zabezpieczenia wierzytelności polegająca na przeniesieniu przez dłużnika prawa własności swojej rzeczy na wierzyciela) oraz umów na tzw. rentę hipoteczną na niekorzyść osób starszych, chorych lub w trudnej sytuacji majątkowej.
Z ustaleń ABW wynika, że grupa przestępcza w latach 2013-2016 zajmowała się sprzedażą nieruchomości należących do wytypowanych przez Daniela B. osób. Rafał K. w ramach przestępczej działalności zakładał liczne spółki prawa handlowego, które pozwalały przekazywać nieruchomości prawowitych właścicieli osobom trzecim, biorącym udział w przestępstwie.
Cztery zatrzymane przez ABW osoby były tzw. „słupami”, na które dokonywano transakcji.
„Wobec wszystkich podejrzanych prokuratura zastosowała dozór policyjny a sprawa ma charakter rozwojowy” - zaznaczył Żaryn w rozmowie.
Jedną z 14 osób, które do tej pory usłyszały zarzuty w tej sprawie jest notariusz Mateusz B. Dokonywał on czynności notarialnych dotyczących nieruchomości będących przedmiotem przestępstw.
Żaryn powiedział, że przedstawiono mu zarzuty przekroczenia uprawnień służbowych w celu osiągnięcia korzyści majątkowych, oszustw w stosunku do mienia znacznej wartości, a także obrotu nieruchomościami, pochodzącymi z przestępstwa w celu uniemożliwiana stwierdzenia ich przestępczego pochodzenia i zajęcia.
PAP/ as/