Urzędnicy Ministerstwa Sprawiedliwości zatrzymani
W czasie śledztwa w sprawie Funduszu Sprawiedliwości zatrzymano cztery osoby: trzech urzędników z Ministerstwa Sprawiedliwości związanych z funduszem oraz jedną osobę, która jest beneficjentem funduszu - podał we wtorek rzecznik Prokuratury Krajowej prok. Przemysław Nowak.
Prokuratura Krajowa informowała wcześniej, że w różnych miejscach w kraju, na polecenie prokuratorów zajmujących się badaniem wykorzystania środków z Funduszu Sprawiedliwości, trwają przeszukania. Dokonują ich funkcjonariusze ABW.
Funkcjonariusze ABW dokonali przeszukań w kilkudziesięciu lokalizacjach - przyznał Nowak.
Weszli do domów polityków Suwerennej Polski
Jeszcze wcześniej europoseł Patryk Jaki alarmował na X, że przeszukiwany jest dom byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry. Z informacji Jakiego wynikało także, że funkcjonariusze weszli też do mieszkań posłów Suwerennej Polski Michała Wosia, Marcina Romanowskiego i Dariusza Mateckiego.
Służby w domu Ziobry. Jaki: „Wybijali szyby”
W dniu dzisiejszym zatrzymano cztery osoby: trzech urzędników z Ministerstwa Sprawiedliwości związanych z funduszem oraz jedna osoba, która jest beneficjentem Funduszu Sprawiedliwości - oświadczył prok. Nowak.
Dodał, że przeszukania trwają, a ich celem jest „uzyskanie dodatkowego materiału dowodowego”
Cztery osoby będą doprowadzone do prokuratury, prokurator postawi im zarzuty. Na chwilę obecną o treści tych zarzutów nie informujemy. Chcemy, aby najpierw dowiedziały się osoby zatrzymane - powiedział Nowak.
Można się skarżyć
Prokurator tłumaczył też, że funkcjonariusze ABW postąpili w taki sposób i użyli takich metod, ponieważ zachodziła „konieczność uzyskania dodatkowego materiału, którego nie można uzyskać inaczej niż przez przeszukanie”.
Przypomniał, że każda osoba, której prawa zostały lub mogły zostać naruszone, może złożyć zażalenie na tę czynność.
Śledztwo pięciu prokuratorów
Prokurator przypomniał też, że w sprawie Funduszu Sprawiedliwości jedną z pierwszych decyzji prokuratora generalnego Adama Bodnara było powołanie zespołu do zbadania nieprawidłowości w działalności Funduszu Sprawiedliwości.
W tej chwili w ramach tego zespołu pracuje pięciu prokuratorów. Zespół rozpoczął działanie, zaczął uzyskiwać dowody, w tym dokumentację, zeznania świadków. Łącznie ta dokumentacja i ten inny materiał dowodowy został ujęty obecnie w 99 tomach akt” - dodał.
Śledztwo wszczęto 19 lutego.
PAP/bz
»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:
Ranking lokat! Powiew wiosny w ofercie depozytów
Adam Glapiński „nie odsunie się” od zarządzania NBP
Blamaż Rosji: Ostatnie okręty desantowe - zniszczone!