Kaczyński: PiS sprzeciwia się podatkowi katastralnemu
W wypadku wprowadzenia podatku katastralnego PiS planuje akcje społeczne i skargę do Trybunału Konstytucyjnego - zapowiedział w piątek Jarosław Kaczyński. Wezwał premiera do deklaracji, że nie planuje wprowadzenia takiego podatku. Nie będzie nowego podatku - odpowiada MRR.
Kaczyński podczas konferencji w siedzibie partii powołał się na projekt dokumentu Ministerstwa Rozwoju Regionalnego: "Założenia Krajowej Polityki Miejskiej do roku 2020". W dokumencie jest mowa o wspieraniu zrównoważonego rozwoju ośrodków miejskich, który miałby być zrealizowany m.in. przez "zreformowanie systemu podatku od nieruchomości". W nawiasie znajduje się propozycja: "np. poprzez wprowadzenie podatku od wartości nieruchomości ad walorem lub podatku zależnego pośrednio od wartości nieruchomości".
Wszelkimi możliwymi metodami, to znaczy przez ogólny sprzeciw, akcje społeczne, zgłaszanie odpowiednich poprawek, a także zgłoszenie tego (przepisów dot. podatku katastralnego - PAP) do Trybunału Konstytucyjnego, bo jest to niezgodne z zasadą równości obywateli, będziemy z tym walczyć. Jeśli przejmiemy władzę, to natychmiast ten podatek zniesiemy
- zapowiedział szef PiS.
Podatek katastralny tym różni się od obecnego podatku od nieruchomości, że jest obliczany od wartości nieruchomości, a nie od jej powierzchni. Dzisiejszy podatek liczony jest od wartości jedynie w odniesieniu do budowli (np. dróg, słupów, zbiorników itp.), natomiast właściciele gruntów i budynków płacą go w zależności od wielkości powierzchni.
jm/PAP