Informacje

Trybunał Konstytucyjny we wtorek ma zająć się procedurą sejmową pociągnięcia prezesa NBP przed Trybunał Stanu / autor: Fratria / MK
Trybunał Konstytucyjny we wtorek ma zająć się procedurą sejmową pociągnięcia prezesa NBP przed Trybunał Stanu / autor: Fratria / MK

Czy sejm w sprawie prezesa NBP działa poza prawem?

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 19 sierpnia 2024, 19:00

    Aktualizacja: 19 sierpnia 2024, 19:18

  • Powiększ tekst

Trybunał Konstytucyjny we wtorek ma zająć się procedurą przed sejmową komisją odpowiedzialności konstytucyjnej w sprawie odpowiedzialności prezesa NBP przed Trybunałem Stanu. Już w styczniu TK uznał za niekonstytucyjne trzy przepisy ustawy dotyczące odpowiedzialności prezesa NBP przed TS.

Wniosek zaskarżający cztery przepisy ustawy o Trybunale Stanu i jedną z regulacji Regulaminu Sejmu w początkach marca br. złożyli posłowie PiS. Do reprezentowania grupy posłów został upoważniony poseł Krzysztof Szczucki.

Postępowanie nie merytoryczne, a polityczne

Sprawa jest łączona z - zapowiadanym już wcześniej - faktem złożenia w końcu marca br. przez posłów koalicji rządowej wstępnego wniosku o postawienie prezesa NBP Adama Glapińskiego przed Trybunałem Stanu. Podpisało go 191 posłów. Wobec prezesa NBP wysunięto osiem zarzutów, m.in. złamanie konstytucji i ustawy o NBP poprzez dokonywanie skupu aktywów w latach 2020-2021 oraz m.in. interwencji walutowych bez należytego upoważnienia.

Istota sprawy, którą TK ma zająć się we wtorek, sprowadza się - jak wskazali autorzy wystąpienia do TK - do faktu „powierzenia przygotowania aktu oskarżenia prezesa NBP przed Trybunałem Stanu (…) Komisji Odpowiedzialności Konstytucyjnej Sejmu, a więc ciału par excellence politycznemu„.

Sprawą ma zająć się skład pięciorga sędziów TK pod przewodnictwem prezes Trybunału Julii Przyłębskiej. Sprawozdawcą sprawy ma być sędzia Krystyna Pawłowicz, zaś w składzie będą jeszcze sędziowie: Zbigniew Jędrzejewski, Bartłomiej Sochański i Bogdan Święczkowski. Początek rozprawy wyznaczono na wtorek, 20 sierpnia na godz. 10.

Marszałek Sejmu odrzuca zabezpieczenie TK

W sprawie tej TK w połowie kwietnia - na wniosek posłów wnioskodawców - wydał zabezpieczenie polegające na nakazaniu marszałkowi Sejmu, wicemarszałkom i sejmowej komisji odpowiedzialności konstytucyjnej powstrzymania się od jakichkolwiek czynności związanych ze wstępnym wnioskiem o TS dla Adama Glapińskiego.

W reakcji na tę decyzje marszałek Sejmu Szymon Hołownia oświadczył, że nie wykona postanowienia TK, a wniosek o TS dla szefa NBP będzie procedowany w Sejmie zgodnie z prawem.

Wtorkowa rozprawa będzie już drugą ze spraw przed TK w tym roku dotycząca odpowiedzialności konstytucyjnej prezesa NBP. 11 stycznia TK orzekł, że niezgodne z konstytucją jest, że przegłosowanie przez Sejm wniosku o postawienie przed TS prezesa NBP oznacza automatyczne zawieszenie go w czynnościach służbowych.

Jaka większość w Sejmie jest potrzebna?

Wówczas TK uznał także, że niekonstytucyjna jest zasada, iż do postawienia prezesa banku centralnego przed TS wystarczy bezwzględna większość głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów. TK stwierdził, że niekonstytucyjne jest, iż w gronie osób, do których stosuje się kwalifikowaną większość – 3/5 ustawowej liczby posłów przy głosowaniu nad wnioskiem o postawienie przed TS - nie ma prezesa NBP.

Jak jednak zauważono w uzasadnieniu drugiego wniosku posłów PiS - mającego być rozpoznawanym 20 sierpnia - „obecnie ukształtowana w ustawie o Trybunale Stanu i regulaminie Sejmu procedura postępowania z wstępnym wnioskiem o pociągnięcie prezesa NBP do odpowiedzialności konstytucyjnej bez wątpienia zapewnia większości rządowej i parlamentarnej - nawet po wyroku TK z 11 stycznia, stwierdzającym, że postawienie w stan oskarżenia przed TS wymaga takiej samej większości jak w przypadku członków Rady Ministrów - możliwość faktycznego oddziaływania na funkcjonowanie NBP po złożeniu wniosku wstępnego„.

Nie jest zatem dopuszczalna sytuacja, gdy na skutek zabiegów prawodawcy któraś z władz, a ściślej organ władzy ustawodawczej lub wykonawczej, miałby odgrywać rolę kluczową w procedurze pociągnięcia prezesa NBP do odpowiedzialności konstytucyjnej. Oznaczałoby to bowiem, że konkretny organ - w aktualnym stanie prawnym jest to Sejm, który zarówno in pleno, jak i w komisjach sejmowych co do zasady reprezentujących tę samą większość parlamentarną i rządową - uzyskuje zbyt duży wpływ na stabilność kadencji prezesa NBP” - głosi uzasadnienie wniosku posłów PiS.

Jednocześnie - jak zauważono w tym uzasadnieniu - konstytucja nie wypowiada się „w zakresie organu kompetentnego do pociągnięcia prezesa NBP do odpowiedzialności, jak również nie reguluje wprost żadnych aspektów procedury pociągnięcia prezesa NBP do odpowiedzialności konstytucyjnej„.

Dlatego - jak podkreślono - „niniejszy wniosek ogranicza się do zakwestionowania konstytucyjności prowadzenia przed Komisją Odpowiedzialności Konstytucyjnej Sejmu postępowania wobec Prezesa NBP”.

We wrześniu start pracy sejmowej Komisji Odpowiedzialności Konstytucyjnej

Rozpoczęcie pracy sejmowej Komisji Odpowiedzialności Konstytucyjnej nad wstępnym wnioskiem o postawienie prezesa Narodowego Banku Polskiego Adama Glapińskiego przed Trybunałem Stanu według zapowiedzi zaplanowane jest na wrzesień.

Szef komisji ODK Zdzisław Gawlik z PO pytany o czas, jakiego potrzebowałaby komisja, by zakończyć pracę nad wnioskiem, stwierdził, że nie jest w stanie tego określić, jednak takie postępowania mogą trwać długo. „Tak jak ustawodawca założył, tutaj nie obowiązuje zasada dyskontynuacji, czyli takie postępowania mogą trwać długo. Może tutaj (jeśli chodzi o prace komisji ODK-PAP), zakładam w swojej głowie, że to w rok się powinno skończyć” - powiedział. „Pracę skończymy, Sejm zadecyduje co dalej” - dodał Gawlik.

Jeszcze 6 marca br. Sejm przyjął uchwałę w sprawie usunięcia skutków kryzysu konstytucyjnego lat 2015-2023 i stwierdził, że „uwzględnienie w działalności organu władzy publicznej rozstrzygnięć Trybunału Konstytucyjnego wydanych z naruszeniem prawa może zostać uznane za naruszenie zasady legalizmu przez te organy”. W końcu lipca Sejm przyjął natomiast dwie ustawy mające na celu zreformować Trybunał Konstytucyjny, następnie poprawki do tych ustaw w prowadził Senat i obecnie poprawki te oczekują na rozpatrzenie przez Sejm. W Senacie trwają zaś prace nad projektem zmiany konstytucji w sprawie TK.

Po pierwszym, styczniowym orzeczeniu TK dotyczącym przepisów o odpowiedzialności konstytucyjnej prezesa NBP, premier Donald Tusk mówił, że jego zdaniem „ten dziwny werdykt pani (Julii) Przyłębskiej nie jest wiążący„.

PAP, sek

»» O bieżących wydarzeniach w gospodarce i finansach czytaj tutaj:

Bruksela rozjedzie polski przemysł?

Światowy przełom? Polski patent powstrzymuje złotą algę

Likwidacja walcowni. 460 osób bez pracy w regionie

80 proc. gruntu pod CPK wykupione

»» Najnowsze wydanie „Wywiadu Gospodarczego” oglądaj tutaj:

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych