Informacje

Szybsze przywracanie prądu dzięki inżynierom Taurona

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 3 kwietnia 2018, 11:31

  • Powiększ tekst

Spółka Tauron Dystrybucja, dostarczająca prąd do ok. 5,4 mln odbiorców w południowej Polsce, wyposaży swoje oddziały w mobilne urządzenia zasilające, umożliwiające szybkie przywrócenie dostaw prądu po awarii sieci średniego napięcia. Jego twórcami są inżynierowie z krakowskiego oddziału spółki

Urządzenie, powiązane z agregatem prądotwórczym, w bardzo krótkim czasie może zasilić nawet tysiąc gospodarstw domowych. Do uruchomienia zestawu potrzeba zaledwie dwóch elektromonterów, którym wystarczy na to ok. 40 minut od momentu przyjazdu zestawu na miejsce awarii. Podłączenie nie wymaga wyłączania linii energetycznej.

Innowacyjność opracowanego w Tauronie rozwiązania polega na wykorzystaniu agregatu niskiego napięcia do zasilenia fragmentu sieci średniego napięcia. Dotychczas w polskiej elektroenergetyce nie stosowano zasilania sieci średniego napięcia z mobilnych agregatów prądotwórczych, głównie z powodu problemów ochrony przeciwporażeniowej. Teraz jest to możliwe właśnie dzięki mobilnemu urządzeniu zasilającemu, które - podłączone do agregatu - transformuje niskie napięcie, umożliwiając zasilenie sieci średniego napięcia.

Głównym celem wykorzystania urządzenia jest przede wszystkim skrócenie czasu przerwy w dostawach energii elektryczne w przypadku prowadzenia prac planowanych, jak i przy usuwaniu awarii sieci średniego napięcia. Zaangażowanych jest także mniej pracowników i sprzętu. Mobilne urządzenie zasilające zapewnia przy tym pełną ochronę przed porażeniem, co dotychczas było główną trudnością techniczną i powodem niestosowania takiego rozwiązania w Polsce - podał Tauron we wtorkowym komunikacie prasowym.

Urządzenie jest stosowane przede wszystkim na wsi, zapewniając zasilanie na końcowych odcinkach linii średnich napięć. Z reguły do tych odcinków przyłączonych jest kilka lub kilkanaście stacji z transformatorami małej mocy, zasilających ok. tysiąca gospodarstw domowych.

Dotąd, w przypadku awarii czy remontów sieci, jedynym sposobem zapewnienia energii w takich miejscach było zastosowanie jednego generatora przy każdej pozbawionej napięcia stacji - wymagało to odpowiedniej liczby agregatów prądotwórczych, pracowników do ich obsługi, środków transportu i przede wszystkim czasu. Do niektórych stacji w rejonach górskich przywiezienie generatora byłoby bardzo trudne, a czasem niemożliwe.

Konstrukcja nowego urządzenia zapewnia elastyczność w zakresie wyboru miejsca przyłączenia. Chodzi przede wszystkim o to, by zestaw był możliwie niekłopotliwy dla otoczenia. Ponadto wykorzystanie jednego generatora dużej mocy zamiast kilku mniejszych jest tańsze, efektywniejsze energetycznie i korzystniejsze dla środowiska.

Prace nad urządzeniem rozpoczęły się w 2016 r., a przez kolejny rok zestaw był testowany, a także badany przez naukowców z Politechniki Śląskiej; później rozwiązanie zgłoszono do urzędu patentowego. Docelowo każdy z 11 oddziałów spółki Tauron Dystrybucja ma być wyposażony w co najmniej jedno takie urządzenie. Rozpoczęła się już budowa dwóch pierwszych, dla oddziałów w Bielsku-Białej i Jeleniej Górze - ze względu na linie energetyczne biegnące w terenach górskich i zalesionych urządzenia są tam najbardziej potrzebne.

Jedna z wersji urządzenia będzie miała formę kontenera zamontowanego na podwoziu samochodu z napędem 4x4. Pojazd będzie dodatkowo wyposażony w hydraulicznie wysuwany maszt ze zdalnym sterowaniem, ułatwiający podłączenie do sieci energetycznej.

Działająca na południu Polski firma Tauron Dystrybucja to największy w Polsce dystrybutor energii elektrycznej, dysponujący siecią 258 tys. km linii energetycznych na obszarze 57 tys. km kw. Rocznie firma przesyła ok. 45 tys. gigawatogodzin energii do ok. 5,4 mln klientów. Spółka jest częścią grupy energetycznej Tauron Polska Energia.

PAP, mw

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych