Rząd oszczędza na biednych dzieciach
Zbyt niska podwyżka zamrożonego przez lata kryterium dochodowego nie zwiększyła liczby uprawnionych do zasiłku rodzinnego. Ta po raz kolejny spadła - informuje Dziennik Gazeta Prawna.
Z roku na rok spada liczba uprawnionych do świadczeń.
"Liczba uprawnionych do świadczeń rodzinnych spada, mimo że 1 listopada ub.r. rząd podniósł wysokość kryterium dochodowego, od którego zależy uzyskanie zasiłku. W I kw. tego roku pomoc taką otrzymywało 2,36 mln dzieci. Było ich o 161 tys. mniej niż w 2012 r. Rząd szacował, że po podwyższeniu progu dochodowego liczba dzieci z zasiłkiem wzrośnie o ok. 130 tys. osób" - donosi gazeta.
Obecny próg to 539 zł miesięcznie na osobę w rodzinie lub 623 zł, gdy wychowuje się w niej niepełnosprawne dziecko.
"Kolejne rządy nie decydowały się na podwyższenie kryteriów, tłumacząc to brakiem pieniędzy w budżecie. W rezultacie liczba rodzin korzystających z pomocy w ciągu 9 lat spadła z 5,5 do 2,3 mln" - czytamy w DGP.
Gdy już zdecydowano o waloryzacji kryterium dochodowego to Ministerstwo Finansów zgodziło się jedynie na 35 zł i podzielnie podwyżki na dwa etapy.O kolejne 35 zł próg podskoczy od listopada 2014 r.
"Gminy sygnalizowały, że zmiana progu dochodowego jest zbyt niska i dokonana po wielu latach zamrożenia, więc nie wpłynęła na wzrost uprawnionych do pomocy. Okazało się wręcz, że po tej zmianie uprawnionych do pomocy jest jeszcze mniej. Zdaniem ekspertów sytuacji może nie zmienić nawet drugi etap podwyżki, który jest zaplanowany na przyszły rok".
Obecnie kryterium dochodowe wynosi 539 zł miesięcznie w przeliczeniu na osobę w rodzinie oraz 623 zł, gdy wychowuje się w niej niepełnosprawne dziecko. Druga podwyżka nastąpi w listopadzie przyszłego roku. Od tego momentu progi dochodowe mają wynosić odpowiednio 574 zł oraz 664 zł.
Zdaniem gmin na podwyższeniu progów skorzystała niewielka liczba rodziców.
Źródło: Dziennik Gazeta Prawna/Opr. Jas
Cały tekst możesz przeczytać tutaj.