Niemcy wywołali wojnę, powinni za to zapłacić
Kwestia reparacji wojennych jest prosta: jeżeli ktoś wywołał wojnę, jeżeli ktoś na kogoś napadł, jeżeli ktoś zabił wielu obywateli i zrujnował i okradł kraj, to powinien za to zapłacić - powiedział prezydent Andrzej Duda w wywiadzie dla RMF FM.
Prezydent przebywa z wizytą w USA. W związku z objęciem 1 maja przez Polskę przewodnictwa w Radzie Bezpieczeństwa Narodów Zjednoczonych Andrzej Duda prowadził w czwartek w nowojorskiej siedzibie ONZ debatę otwartą wysokiego szczebla poświęconą roli prawa międzynarodowego w utrzymaniu międzynarodowego pokoju i bezpieczeństwa. W swym wystąpieniu poruszył m.in. kwestię zwrotu wraku Tu-154M oraz reparacji wojennych od Niemiec.
W rozmowie z RMF FM Duda wyraził przekonanie, że w sprawie wyjaśnienia przyczyn katastrofy smoleńskiej dochodzi do naruszenia prawa.
Pamiętajmy o tym, że zarówno wrak, jak i czarne skrzynki są polską własnością, a są cały czas przetrzymywane przez Rosję, więc choćby w tym punkcie mamy problem w relacji międzynarodowej i w związku z tym - co zresztą wcześniej zapowiadałem - poruszam to na forum Rady Bezpieczeństwa Organizacji Narodów Zjednoczonych, żeby uzmysłowić reprezentantom i przywódcom państw, które są obecne w tym gremium i w ogóle w ONZ-cie, że ten problem jest i jest on problemem realny w relacjach pomiędzy Polską a Rosją - powiedział prezydent.
Jak dodał, jeżeli chodzi o przestrzeganie prawa międzynarodowego, to nie jest to jedyne zastrzeżenie podnoszone wobec Rosji.
Nie tylko ja, ale także pani minister z Wielkiej Brytanii bardzo wyraźnie akcentowała problem wojny na Ukrainie, problem okupacji Krymu i obecności wspieranych przez Rosję separatystów na terenie Donabasu, Ługańska. To są problemy, o których chcemy mówić - zaznaczył Duda.
Odnosząc się do kwestii reparacji, prezydent podkreślił, że kwestia ta jest prosta.
Jeżeli ktoś wywołał wojnę, jeżeli ktoś na kogoś napadł, jeżeli ktoś zabił wielu obywateli i zrujnował i okradł kraj, to powinien za to zapłacić. To jest proste - ocenił.
W swym czwartkowym wystąpieniu na formu Rady Bepieczeństwa ONZ prezydent przekonywał m.in., że „prawo nie może być narzędziem przeciwko sprawiedliwości - musi służyć sprawiedliwości, tylko i wyłącznie sprawiedliwości”.
Dla szukających sprawiedliwości prawo musi być siłą wspierającą. Dotyczy to w szczególności takich kwestii, jak rekompensaty za straty historyczne czy też współczesne śledztwa, na przykład dotyczące katastrof lotniczych, takich jak pełne wyjaśnienie przyczyn katastrofy polskiego samolotu w Smoleńsku, gdzie zginęli prezydent Polski Lech Kaczyński, jego żona i wszyscy członkowie polskiej delegacji - powiedział Duda.
(PAP)