Informacje

Węgry odrzucają system relokacji

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 28 czerwca 2018, 08:42

  • 0
  • Powiększ tekst

Węgry nie zgodzą się na żaden kwotowy system relokacji uchodźców - oświadczył ponownie szef MSZ Peter Szijjarto. W wywiadzie dla włoskiego dziennika „Corriere della Sera” wyraził on gotowość współpracy z nowym rządem w Rzymie i z Austrią, by bronić granic UE.

W opublikowanym w czwartek wywiadzie Szijjarto zapytany o dziedziny współpracy z nowym rządem Włoch odparł, że oba kraje „łączy wspólny cel”, jakim jest „stanie na straży bezpieczeństwa narodów europejskich”.

Dodał, że Węgry chcą „ścisłej współpracy” z Włochami, Austrią i wewnątrz Grupy Wyszehradzkiej.

Wyjaśniając wspólną strategię rządów tych krajów podkreślił: „Pierwszym krokiem jest ochrona zewnętrznych granic UE, morskich i lądowych oraz południowej granicy Libii”.

Węgry, Polska, Słowacja i Republika Czeska dały już dowód solidarności w grudniu 2017 roku, zatwierdzając finansowanie drugiej fazy planu UE na rzecz ochrony granicy libijskiej na łączną kwotę 35 milionów euro - dodał szef węgierskiej dyplomacji.

Coraz więcej obywateli, partii i instytucji uznaje pilną potrzebę uczciwego podejścia do kwestii imigracji. My, Węgrzy jesteśmy wśród tych bardzo nielicznych w Europie, którzy nie zmienili swej linii od 2015 roku do dzisiaj - zaznaczył.

Stoimy na stanowisku, że nie powinniśmy importować kryzysu, ale nieść pomoc państwom, które jej potrzebują. Zamiast zachęcać ludzi do migracji trzeba pomagać im  powrócić bezpiecznie do ich krajów - stwierdził.

Szef węgierskiej dyplomacji zapytany o to, czy Budapeszt gotów jest zaakceptować kwotowy system
relokacji osób ubiegających się o azyl, jeśli w UE dojdzie do kompromisu w tej sprawie, przypomniał
W sprawie kwot mieliśmy referendum z wyraźnie negatywnym wynikiem”.

Tak samo jasny jest rezultat ostatnich wyborów - dodał.

Nigdy nie zrezygnujemy z prawa do decydowania o tym, kogo przyjmować na naszym terytorium. Kwotowy rozdział jest systemem ewidentnie katastrofalnym. Odrzucamy go w każdej formie - powiedział Szijjarto.

Należy w sposób jasny potwierdzić, że na terytorium UE można dostać się tylko w legalny sposób - dodał.

Szef MSZ zapytany o to, czy demokracja na Węgrzech i w krajach Europy centralnej jest zagrożona, oświadczył: „narody środkowej Europy są autentycznymi bojownikami o wolność; nigdy nie zrzekną się swoich praw”.

Uważamy takie zarzuty za ciężkie zniewagi - tak Szijjarto odniósł się do uwagi gazety o „kulturze autorytarnej”.

Na Węgrzech budujemy autentycznie chrześcijańską demokrację zgodnie z wolą ludu. Nasz wolny wybór zasługuje na szacunek wszystkich - powiedział szef dyplomacji.

(PAP)

Powiązane tematy

Komentarze