Sześć banków na celowniku UOKiK
Alior Bank, Bank Millennium, BZ WBK, Deutsche Bank, Idea Bank, Pekao SA, i Plus Bank nieprawidłowo informowały o zmianach opłat.Po decyzjach UOKiK rozliczą się z konsumentami z podwyżek lub udostępnią czasowo niektóre usługi za darmo - informuje urząd.
W efekcie działań UOKiK, banki zaproponują klientom aneksy zawierające odpowiednie postanowienia, które potwierdzą aktualną wysokość opłat i prowizji. Rozliczą się też z konsumentami, którym wprowadzili podwyżki. Oddadzą nadpłaty, a także zaoferują przez określony czas niektóre usługi za darmo, np. wypłaty z bankomatów. Klienci zostaną o tym poinformowani przez banki w osobnej korespondencji.
Alior Bank (w tym klienci T-Mobile Usługi Bankowe i przejętego przez Alior Bank – Banku BPH): rozliczy się z opłat i prowizji za lata 2014-2016, a także nie będzie pobierał opłat za wznowienie naklejki zbliżeniowej przez 36 miesięcy. Niektórzy klienci będą mogli wybrać brak opłat przez miesiąc za: za kartę debetową lub za wypłatę z bankomatów z konta Freemium, lub za kartę kredytową, lub obniżenie oprocentowania salda limitu odnawialnego.
Bank Millennium – w ciągu roku wdroży zmiany, dzięki którym zastosuje się to wymogów trwałego nośnika. To pierwszy bank, który zaproponował, że zastosuje konkretne rozwiązanie. Millennium rozliczy się z nadpłat za kartę i zaproponuje darmowe przelewy natychmiastowe przez miesiąc.
BZ WBK – klienci otrzymają od kilkudziesięciu do kilkuset złotych rekompensaty za podwyższenie opłat lub wprowadzenia prowizji, bez konieczności zawierania aneksu.
Deutsche Bank – rozliczy się z opłat i prowizji. Niektórzy klienci będą mogli za darmo przez miesiąc wypłacać gotówkę z bankomatów.
Idea Bank – odda klientom nadpłaty oraz zaoferuje miesięczną lokatę z oprocentowaniem 3 proc. Ponadto przez rok nie będzie podwyższał opłat za prowadzenie rachunków oraz kartę debetową.
Pekao SA – rozliczy się z konsumentami oraz przez 3 miesiące bank zaoferuje za darmo: polecenia zapłaty, zlecenia stałe, przelewy w oddziałach.
Plus Bank - rozliczy się z opłat i prowizji, a klienci przez 2 miesiące będą mogli za darmo wypłacać gotówkę ze wszystkich bankomatów w kraju i za granicą i korzystać z usługi Cash Back.
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów sprawdza, jak banki zmieniają warunki umów z konsumentami, np. wysokość opłat. Według urzędników, mogą to robić, ale musi się to odbywać pod pewnymi zasadami. Po pierwsze, umowa musi określać kiedy i w jakich sytuacjach może do tego dojść, np. zmiana wskaźnika inflacji. Po drugie, bank musi wskazać konsumentowi podstawę prawną, czyli konkretny punkt w umowie, i przywołać sytuacje, na podstawie których wprowadza podwyżkę. Po trzecie – informacje od banku, nowe regulaminy, tabele opłat, muszą zostać udostępnione na trwałym nośniku. Jest nim np. list w formie tradycyjnej lub elektronicznej, informacja zapisana na nośniku USB, CD, a także e-mail, o ile zawiera w sobie wszystkie niezbędne dane.
Urząd kwestionuje to, że banki wysyłały wiadomości konsumentom tylko w wewnętrznym systemie e-bankowości. Bank może dowolnie zmieniać swoją wiadomość, a nawet ją usunąć. To nie spełnia cech trwałego nośnika. Ponadto konsument musiałby na bieżąco śledzić komunikaty, które dostaje w ramach tego serwisu. Często się zdarza, że nie zaglądamy przez dłuższy czas na nasze konta, dlatego moglibyśmy być zaskoczeni wyższymi opłatami za wypłatę gotówki w bankomatach, czy prowadzenie konta i nie wypowiedzieć umowy - czytamy w komunikacie urzędu.
Jak tłumaczy UOKiK w komunikacie, sposób, w jaki instytucje finansowe przekazują informacje na trwałym nośniku musi uwzględniać potrzeby i możliwości techniczne konsumentów, np. seniorów, wielu z nich nie ma komputerów. Ponadto urząd kwestionuje to, że banki nie informowały klientów na podstawie jakich przepisów podwyższyły opłaty i z czego to wynika.