
W Niemczech limitują nawet grzyby
Dwaj Niemcy, którzy w Badenii-Wirtembergii wybrali się na grzyby, krótko cieszyli się pełnymi koszami borowików. Przyłapano ich bowiem na złamaniu prawa o ochronie przyrody, które m.in. wprowadza wagowy limit zbierania grzybów. Zapłacili słoną grzywnę.
Panowie - 67 i 69 lat - ładowali właśnie grzyby do bagażnika samochodu, kiedy przypadkowy przechodzień zauważył, że borowików jest bardzo dużo i zadzwonił na policję.
Funkcjonariusze szybko dotarli na miejsce i stwierdzili, że w bagażniku grzybiarzy jest 19 kilo borowików, podczas gdy prawo zezwala tylko na zebranie przez jedną osobę jednego kilograma dziennie.
Finałem sprawy było ukaranie obu mężczyzn grzywną w wysokości 1 700 euro. Zgodnie z prawem pozwolono im zatrzymać po jednym kilogramie grzybów, a pozostałe skonfiskowano.
Jak poinformowała policja, skonfiskowane borowiki nie zostały wyrzucone - przekazano je organizacji charytatywnej.
PAP, MS