Nowa Żabka to awangarda technologicznej rewolucji!
Żabka zaprezentowała nowe oblicze i pomysł na wykorzystanie najnowszych technologii w swoich sklepach
Niemal każdy, kto kupuje cokolwiek, a jednocześnie interesuje się nowymi technologiami, wyczekuje momentu, gdy z pozoru szalony pomysł – zaprezentowany już stosunkowo dawno – Amazon Go!, czyli sklepu, w którym wchodzimy, bierzemy, co chcemy i wychodzimy, stanie się rzeczywistością dnia codziennego. Jak na razie pomysł jest cały czas testowany, kolejny sklep w USA deklaruje, że wprowadzi go na powaznie, pierwszy i lepiej od Amazona, a tymczasem do gry w najnowsze technologie i wygodę w sklepach stacjonarnych staje polska Żabka.
Żabka zaprezentowała w piątek docelowy model wyglądu i – co ważniejsze – technologicznego funkcjonowania swoich sklepów. To nawet nie jest imponujące. To rewolucja! To fundamentalna zmiana funkcjonowania sklepu poza jedną rzeczą – tym, że klient w miejscu nazywanym sklepem fizycznie kupuje towar. Ale to, w jaki sposób funkcjonuje sklep, w jaki sposób funkcjonuje w sklepie klient, w jaki sposób funkcjonuje w sklepie towar zmieni się diametralnie. Tu warto też nadmienić, że za całą tą sklepową rewolucją w Żabce stoją polskie startupy.
Często dostaje pytanie dlaczego Żabka rosła w tak trudnym środowisku. Od lat łączyliśmy dwa obszary: lokalność i nowoczesność – komentuje Tomasz Suchański, prezes Żabka Polska. - Znamy naszych klientów, dostarczamy im lokalne produkty. Jesteśmy swojską firmą, jednocześnie operujemy w nowych technologiach. Ciągłe poszukiwanie nowych rozwiązań spowodowało, ze dwa lata temu zmieniliśmy zupełnie nasze sklepy. Stworzyliśmy zupełnie nowy koncept. W ciągu ostatnich 18 miesięcy wprowadziliśmy intensywne zmiany, by dopasować się do nowoczesnego klienta. Naszą drugą, dzisiejszą, odpowiedzią jest technologia. Korzystamy nie tylko z nowych technologii w logistyce, ale zmieniamy handel – dodaje.
Rewolucja technologiczna w Żabkach ma odbywać się dwutorowo. Z perspektywy klient poprzez mobilną aplikację, która stanie się furtką do rozpoznawania danego klienta w sklepie. W ten sposób sklep – a w zasadzie półka – pozna nas, nasze preferencje, podpowie w wyborze i udzieli interesujących nas informacji na dużym wyświetlaczu obok półki. Będzie też mogła stworzyć dla nas automatycznie ofertę promocyjną, dopasowaną do naszych preferencji. Karteczki z cenami zostaną zastąpione przez półkowe wyświetlacze, na których widoczne będą aktualne ceny. To pełne wykorzystanie technologii digital signage – cyfrowego podpisu. Dryga rewolucja dzieje się „na zapleczu”.
To nie jest zwykła półka – mówi Jarosław Sokolnicki, dyrektor ds. rozwoju biznesu w Microsoft. - Połączona jest z aplikacją mobilną. Beacon [urządzenie będące jednocześnie nadajnikiem i odbiornikiem – red.] rozpoznaje nasz telefon, wyświetla nam spersonalizowane oferty obok tej dużej półki na wyświetlaczach w sklepie. Technologia IoT [internetu rzeczy – red.] dostarcza wielu informacji o tym produkcie. Druga rzecz, że półka widzi, czy jest na niej porządek i właściwy towar. Dzięki kamerkom i beaconom rozpoznaje produkty, które się na niej znajdują. informacja o braku produktu jest wysyłana na bieżąco do pracowników sklepu. To zmienia nie tylko doświadczenia klienta, ale i sam proces wewnątrz firmy, pracowników i menedżerów sklepu, którzy dostają więcej informacji – dodaje.
Największe oszczędności w ten sposób może przynieść najbardziej problematyczna kategoria produktów, czyli produkty świeże. Tu też czeka nas rewolucja.
Półka z produktami świeżymi, to produkty o krótkim terminie spożycia, trudne do zarządzania – mówi Tomasz Blicharski, wiceprezes Żabka Polska ds. finansowych i rozwoju. - Zastanawialiśmy się jak ja lepiej zarządzać. Połączyliśmy kilka technologii, żeby to lepiej działało. Specjalny kod zapisuje informacje o dacie produktu. Mamy też specjalny algorytm, który pilnuje ile czasu np. kanapka spędziła w lodówce. Wszystkiego pilnuje sztuczna inteligencja, która jest w stanie na czas zawsze zareagować, czy poinformować personel, albo wyświetlić specjalną ofertę z obniżką ceny, by towar wyprzedać – dodaje.
Kiedy klient podniesie już puszkę z napojem z półki, na ekranach wyświetlą się dodatkowe informacje o dacie przydatności do spożycia, składzie czy kraju pochodzenia. Jednocześnie sklep i dostawca otrzymają informację w czasie rzeczywistym, że towar został zdjęty z półki. Dzięki połączeniu technologii cyfrowych nośników reklamy z inteligentną półką, które pozwalająna personalizację treści i rozumienie kontekstu, Żabka jest w stanie poprawić doświadczenie zakupowe klienta, przy jednoczesnym dbaniu zarówno o franczyzobiorcę, dostawców, jak i całą sieć. Dzięki takim rozwiązaniom możliwe jest monitorowanie na bieżąco poziomu zatowarowania oraz wyciąganie właściwych wniosków, po to, aby móc powiadomić franczyzobiorcę, że stan któregoś produktu jest zbyt niski. Docelowo półka będzie nawet w stanie samodzielnie generować zamówienia, czy podpowiadać optymalne rozmieszczenie towarów.
Klient Żabki – to osoba kierujące się impulsem, która chce zrobić zakupy jak najszybciej, a czekanie w kilkuminutowej kolejce po zakupach trwających sekundy jest wielce irytujące. Dlatego w „sklepie jutra” testowane są już kasy, w których nie trzeba niczego skanować, bo produkty są rozpoznawane automatycznie po położeniu ich w wyznaczonym miejscu. A wszystko dzięki technologii wykorzystującej rozpoznawanie obrazu, która pozwoli na zapłacenie za zakupy za pośrednictwem aplikacji, bez stania w kolejkach.
Polska myśl techniczna w Żabce
Zakup jest finalizowany błyskawicznie przy kasie samoobsługowej lub poprzez płatność w aplikacji. Technologią mającą ogromną przyszłość związaną branżą Retail, to m.in. technologia rozpoznawania obiektów na obrazie, dzięki której klienci dokonywujący zakupów w sklepie będą mieli możliwość znaczenie szybszego i bardziej spersonalizowanego dokonania zakupów. Jest to możliwe dzięki temu, że mikrokamery umieszczone w kasie samoobsługowej automatycznie rozpoznają jakie produkty klient kupuje a rozpoznanemu koszykowi produktów zostanie automatycznie przyporządkowana cena. Technologia jest rozwijana przez firmę Plastream wspólnie z Noatech.
Wszystkie te rozwiązania komunikują się ze sobą i tworzą spójną całość dzięki platformie technologii Microsoft, zaś poszczególne rozwiązania branżowe są dostarczane i rozwijane przez polskie firmy (Future Mind, Clouds on Mars, Nanovo, NoaTech, One2Tribe, Plastream, Synerise) i globalne firmy partnerskie Microsoft (Spark Beyond, WiseShelf, Ueno).
Microsoft wspiera Żabkę w tym projekcie począwszy od budowy modelu, doboru rozwiązań, wyboru Partnerów, po implementację i zarządzanie procesem transformacji. Microsoft jest również gwarantem stabilności technologicznej rozwiązań proponowanych w ramach „sklepu jutra”. Dzięki kompleksowemu ekosystemowi Partnerów Microsoft w Polsce i na świecie, Żabka zyskała dostęp do innowacyjnych rozwiązań, które idealnie wpisały się w potrzeby firmy i jej wizję rozwoju - komentuje Jarosław Sokolnicki, dyrektor ds. rozwoju biznesu w Microsoft.
Prezes Żabki zapowiada, że wymienione nowe technologie będą wdrażane dwutorowo – dla pracowników i logistyków Żabki w ciągu najbliższych trzech miesięcy. Dla klientów pierwsze w pełni sprawne, choć nadal testowe, podobne sklepy mają pojawić się w przeciągu najbliższego półrocza.
Maksymilian Wysocki