Niemiecki turysta nie dosiądzie osła w Grecji
Ludzie, którzy zechcą jeździć na osiołkach, będą musieli ważyć mniej niż 100 kilogramów. Zwierzęta „nie powinny być obciążane bardziej, niż pozwala im na to ich wielkość, wiek lub kondycja fizyczna - zarządziło greckie Ministerstwo Rozwoju Obszarów Wiejskich i Pożywienia, czytamy na stronie Fakt24.
Jak czytam na portalu, oprócz wprowadzenia norm obciążeniowych, zarządzenie ministerstwa nakłada obowiązek zapewnienie ciągłego dostępu do wody pitnej oraz przeprowadzanie ćwiczeń mających zapobiegać urazom kręgosłupa. Grupa obrońców praw zwierząt PETA twierdzi jednak, że jest to działanie na pokaz, które nie masz szans realnie wpłynąć na los nadmiernie eksploatowanych osłów.
Osły wciąż będą zmuszane do noszenia 100-kilogramowych pasażerów, wykonując przy tym ponad 500 kroków po stromym wzniesieniu od czterech do pięciu razy dziennie - stwierdza Mimi Bekhechi, dyrektor ds. Międzynarodowych programów PETA UK.
Według portalu, wytyczne dotyczące wykorzystania zwierząt zostały rozesłane do regionów wyspiarskich po tym, jak departament otrzymał „wiele skarg i publikacji na temat warunków życia i dobrostanu zwierząt domowych”.