Wodór: JSW zrobi, Gaz-System prześle, Lotos sprzeda
Wizja specjalnego zespołu parlamentarnego „Polska wodorowa” wygląda tak: JSW wyprodukuje wodór z gazu koksowniczego, Gaz-System prześle go swoimi rurami, a Lotos sprzeda kierowcom - czytamy w Pulsie Biznesu
Ministrowie i członkowie zarządów największych państwowych firm rozpoczęli pracę specjalnego zespołu parlamentarnego „Polska wodorowa”. Do zespołu należy m.in. Piotr Naimski, pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej, Tomasz Dąbrowski, wiceminister energii, a także menedżerowie z Jastrzębskiej Spółki Węglowej, Orlenu, Lotosu, Gaz-Systemu, Azotów, PKO BP i PFR.
Choć uwaga ministerstwa energii dotychczas krążyła wokoło tematu elektromobilności, resort otwarty jest na inne pomysły związane z motoryzacja nisko- i zero-emisyjną.
Wszelkie inicjatywy dotyczące wodoru powinny być rozwijane — deklaruje Tomasz Dąbrowski, wiceminister energii.
Szczególnie, że jak dotąd w Polsce nie ma ani jednej stacji ładowania aut wodorem, podczas gdy w Europie jest ich już 139.
Promotorem samochodów z napędem wodorowym jest Toyota.
USA, Kanada, Arabia Saudyjska, Rosja czy Chiny rozwinęły się w potęgi dzięki jednemu surowcowi — ropie. Teraz pojawia się wodór, czyli paliwo lepsze, czystsze i występujące powszechnie w przyrodzie. Z punktu widzenia Polski najciekawszą opcją byłoby opracowanie sposobu na pozyskanie wodoru z węgla — mówi Jacek Pawlak, prezes Toyota Motor Poland.
całość artykułu przeczytasz w Pulsie Biznesu
AR/PB