Polacy już nie chcą płacić podatków
Coraz mniej Polaków uważa, że obowiązkiem obywatela jest płacenie podatków od dochodów osobistych - wynika z sondażu CBOS. W 1999 r. uznawało tak 87 proc., dziś 76 proc. Według respondentów głównym obowiązkiem obywatela jest "ochrona dobrego imienia kraju przed obcymi".
Po kilkunastoletniej przerwie CBOS zapytał Polaków, jakie obowiązki ma państwo wobec obywateli, a obywatele - wobec państwa. Według CBOS w porównaniu z badaniami z 1999 r. oczekiwania Polaków wobec państwa są nadal duże, zaś obowiązki obywatela wobec państwa zmalały.
Niemal wszyscy zapytani (podobnie jak w roku 1999) uważają, że państwo powinno zapewnić każdemu obywatelowi bezpieczeństwo (99 proc. wskazań) oraz poszanowanie jego własności prywatnej (98 proc.). Po 95 proc. uważa, że rolą państwa jest zapewnienie każdemu minimalnego dochodu oraz bezpłatnej opieki lekarskiej. 88 proc. twierdzi, że obywatele powinni mieć prawo do bezpłatnej nauki na studniach wyższych. 84 proc. oczekuje, że państwo zagwarantuje każdemu obywatelowi jakieś mieszkanie, schronienie, dach na głową oraz pracę zgodną z kwalifikacjami (81 proc.) lub jakąkolwiek pracę (80 proc.). O tym, że państwo powinno zapewnić każdemu dobrobyt, jest przekonanych 53 proc.
CBOS podkreśla, że większe znaczenie niż kilkanaście lat temu ma dziś kwestia gwarancji wolności politycznych. 88 proc. respondentów - o 9 punktów więcej niż w 1999 r. - podkreśla, że państwo powinno dać każdemu możliwość publicznego głoszenia poglądów politycznych oraz zapewnić dzieciom każdego obywatela, który tego zechce, naukę religii w szkole (81 proc.).
Jeśli chodzi o obowiązki obywatela wobec państwa, to najwięcej, bo 94 proc. badanych uważa, że powinnością taką jest dbanie o "dobre imię kraju przed obcymi". Na drugim miejscu - 88 proc. wskazań - obowiązkiem obywateli jest, o ile to możliwe, pomoc policji w schwytaniu przestępcy.
Według CBOS znacząco zmniejszył się odsetek respondentów przekonanych, że obowiązkiem obywatela jest płacenie podatków od dochodów osobistych - 20 proc. wprost to kwestionuje. Istotnie zmalał też odsetek badanych zaliczających do obywatelskich obowiązków udział w wyborach (spadł od z 87 proc. do 76 proc.) i referendach (z 84 proc. do 72 proc.). Ponadto mniej osób (spadek z 73 proc. do 63 proc.) uważa, że obywatel powinien sprawować obowiązki publiczne, np. funkcję ławnika w sądzie. Z 83 proc. do 60 proc. zmalał odsetek osób zaliczających służbę wojskową do powinności obywatelskich (od 2010 r. nie ma już obowiązku zasadniczej służby wojskowej). Listę obowiązków obywatela wobec państwa zamyka "informowanie władz o ludziach, którzy nie płacą należnych podatków" - 32 proc. wskazań.
"Duże oczekiwania Polaków wobec państwa dotyczące m.in. zagwarantowania wszystkim stałej pracy, a często także zapewnienia obywatelom dobrobytu i niezadowolenie z tego, jak wywiązuje się ono ze swoich powinności wobec obywateli, z pewnością nie przyczyniają się do umacniania identyfikacji z państwem i jego instytucjami, a nawet mogą sprzyjać tolerancji wobec zachowań łamiących prawo (np. niepłacenia podatków)" - napisano w komentarzu CBOS do wyników sondażu. Zwrócono też uwagę, że naruszanie przez państwo praw obywatelskich może być usprawiedliwieniem dla niepłacenia podatków, odmowy służby wojskowej czy bojkotu wyborów.
Do osób, które najczęściej kwestionują obowiązek płacenia podatków, należą ludzie młodzi, do 24. roku życia - napisano w komentarzu CBOS.
Podkreślono, że Polakom bliska jest wizja państwa zaangażowanego w życie obywateli. "Mając wybór między państwem minimum (stojącym jedynie na straży praworządności i wolności obywateli) a państwem opiekuńczym, zdecydowanie opowiadają się za tym drugim modelem" - dodano.
Sondaż przeprowadzono od 6 do 12 czerwca na 1010-osobowej reprezentatywnej próbie losowej dorosłych Polaków.
(PAP)