Blockchain nie dla biznesu bankowego
Blockchain miał zastąpić tradycyjną bankowość, tymczasem … się zapycha. Pierwotnie zaprojektowany dla garstki geeków, nie radzi sobie z ilością operacji w biznesie bankowym - czytamy na money.pl
Blockchain to tak naprawdę ogromna internetowa baza danych rejestrująca różnego typu transakcji. Na niej opiera się rozwój kryptowalut. Pozwoliło to wysnuć teorię, że zastąpi wkrótce również cały tradycyjny system bankowy. I nie tylko.
Rynek miało zalać oparte na nim różnorodne oprogramowanie. Tak się nie stało. W części wynika to z tego, że blockchain jest w porównaniu z obecnymi systemami powolny i kosztowny – tłumaczy Clare Markham, znawczyni tematyki i szefowa firmy StartupToken
Dobrze obrazuje to porównanie działania z tradycyjnymi operatorami: gdy Visa, lub Mastercard obsługują nawet 5 tys. transakcji na sekundę (a mogłyby nawet 24 tysiące), blockchain rejestruje ich maksymalnie kilkanaście (średnio od 2 do 7). System pierwotnie zaprojektowany przez i dla geeków komputerowych używany był przez ich niewielkie grono. Wraz ze wzrostem popularności, przybyło lawinowo użytkowników, których transakcje po prostu zapchały algorytmy systemu.
całość czytaj na portalu money.pl
AR/money