Co się dzieje w Ludowym Banku Chin?
Już 24 dni z rzędu Ludowy Bank Chin nie dostarcza płynności na rynek międzybankowy za pomocą operacji otwartego rynku. To najdłuższa przerwa, odkąd bank rozpoczął prowadzenie codziennych operacji tego typu na początku 2016 r. - czytamy w portalu bankier.pl
Chiński bank centralny uważa, że „rozsądna i obfita” płynność na rynku wystarcza.
Jednocześnie jednak zachęca banki do zwiększenia akcji kredytowej poprzez kierowanie środków do małych i średnich przedsiębiorstw. W tej sytuacji dodatkowa płynność z Ludowego Banku Chin (PBOC) byłaby wskazana, aby okazać wsparcie realizacji celu,którego wagę podkreślał sam przewodniczący Xi.
W III kw. bank centralny dokładał pieniądze na rynek, a mimo to ekspansja kredytowa spowolniła. Środki zamiast trafić do gospodarki, były obracane na rynku finansowym.
Analitycy wyśledzili, że w październiku PBOC po cichu wycofywał środki z rynku. Władzom nie zależy jednak wcale na tym, aby rynki odebrałyby to jako zacieśnienie polityki pieniężnej. Skutki dla zwalniającej chińskiej gospodarki byłyby katastrofalne.