Prezes PGNiG liczy na usprawnienie procesu koncesyjnego
Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo (PGNiG) liczy na usprawnienie procesu przyznawania koncesji w kraju, aby możliwe było co najmniej utrzymanie dotychczasowego wydobycia - poinformował prezes Piotr Woźniak.
Proces koncesyjny, realizowany przez urząd Głównego Geologa Kraju, powinien przebiegać tak, by przynajmniej podtrzymać produkcję gazu w Polsce. Produkujemy ok. 4 mld m.sześc. rocznie, ale przychodzi to coraz trudniej, bo wyczerpują się złoża. Do utrzymania zasobów gazu potrzebne jest odkrywanie co najmniej 4 mld m.sześc. - powiedział Woźniak podczas panelu na Ogólnopolskim Szczycie Energetycznym w Gdańsku.
PGNiG czeka w tej chwili na rozpatrzenie wniosków na 26 koncesji, w przypadku których przekroczone są już terminy wynikające z kodeksu postępowania administracyjnego. W rekordowym przypadku jest to 940 dni - wskazał prezes.
Nie chcemy być w takiej pozycji jak Niemcy, które zakazały wydobycia węglowodorów na swoim terytorium – dodał.
Zwrócił uwagę, że trudności z pozyskaniem koncesji w Polsce mogą oznaczać konieczność wyjścia za granicę.
Potrzebujemy sprawnego urzędu koncesyjnego. Chcemy być w pozycji jak kiedyś, jak PGNiG doganiał wymagania regulatora, a nie czekał na rozpatrzenie wniosków - podsumował Woźniak.
PGNiG jest obecne na warszawskiej giełdzie od 2005 r. Grupa zajmuje się wydobyciem gazu ziemnego i ropy naftowej w kraju, importem gazu ziemnego do Polski, magazynowaniem gazu w podziemnych magazynach gazu, dystrybucją paliw gazowych, a także zagospodarowaniem złóż gazu ziemnego i ropy naftowej w kraju i za granicą oraz świadczeniem usług geologicznych, geofizycznych i poszukiwawczych w Polsce i za granicą.
Na podst. ISBnews