Informacje

Sąd / autor: Fratria
Sąd / autor: Fratria

Sędziowie znowu oburzeni

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 27 kwietnia 2019, 14:53

  • Powiększ tekst

Kolegium Sądu Apelacyjnego w Katowicach wyraziło w przyjętej uchwale „najwyższe oburzenie” słowami premiera Mateusza Morawieckiego na temat polskiego wymiaru sprawiedliwości, wygłoszonymi w połowie kwietnia podczas wizyty w Stanach Zjednoczonych.

W opinii kolegium, premier posłużył się kłamstwem i pomówieniami dla osiągnięcia doraźnych celów politycznych. Jak poinformował w sobotę PAP rzecznik SA Robert Kirejew, kolegium przyjęło uchwałę w tej sprawie jednogłośnie na ostatnim posiedzeniu.

W związku z wypowiedziami Prezesa Rady Ministrów Rzeczypospolitej Polskiej, udzielonymi amerykańskim mediom o polskim wymiarze sprawiedliwości i o sprawujących go sędziach, Kolegium Sądu Apelacyjnego w Katowicach wyraża swe najwyższe oburzenie - napisano w uchwale. - Kolegium zwraca uwagę na to, że nie jest to pierwszy przypadek posługiwania się przez premiera Mateusza Morawieckiego kłamstwem oraz pomówieniami dla osiągania doraźnych celów politycznych i dla zdobycia poklasku osób utożsamiających się z aktualną władzą wykonawczą - dodali przedstawiciele kolegium.

Przypomnieli, że już w czerwcu ub.r. Zgromadzenie Przedstawicieli Sędziów Apelacji Katowickiej potępiło podobne zachowanie szefa rządu, „nie uznał on jednak za stosowne powstrzymać się od jego powielania”.

Kolegium podkreśla, że w każdym normalnym demokratycznym państwie prawnym takie zachowanie szefa władzy wykonawczej spotkać musiałoby się z negatywnymi konsekwencjami - wskazano w uchwale.

Szef rządu na Uniwersytecie Nowojorskim poruszył m.in. temat reformy wymiaru sprawiedliwości w Polsce.

Fakt, że sędziowie nigdy nie byli odpowiednio traktowani w przypadku naruszenia prawa stworzył taką sytuację, że 80-85 proc. społeczeństwa popiera nas. Chcą, żeby nastąpiła głęboka zmiana wymiaru sprawiedliwości. Duża część tego systemu jest skorumpowana - mówił premier. - Dla mnie to jest taka sytuacja, którą możemy porównać z Francją w okresie post-Vichy, kiedy Michel Debr, w 1958 r., kiedy Charles de Gaulle kompletnie przebudował system - podkreślił Morawiecki.

Dodał, że De Gaulle „zrobił to 15 lat po II wojnie światowej, po upadku reżimu Vichy”.

My zaczęliśmy to robić 25 lat po transformacji. Szkoda, że nie zaczęliśmy tego robić 5 lat lub 5 minut po rozpoczęciu transformacji, ale sędziowie postkomunistyczni, postkomunistyczni kapitaliści i politycy postkomunistyczni zdobyli ten kraj - zaznaczył premier.

Słowa premiera już wcześniej skrytykował m.in. zarząd Stowarzyszenia Sędziów Polskich „Iustitia”, który domaga się od Morawieckiego przeprosin i wyjaśnień. Zdaniem „Iustitii”, wygłoszone w Stanach Zjednoczonych słowa szefa rządu to „mieszanka manipulacji i nieprawdy”.

Z kolei I prezes Sądu Najwyższego prof. Małgorzata Gersdorf oceniła, że porównywanie polskiego wymiaru sprawiedliwości do francuskiego reżimu kolaborującego z nazistowskimi Niemcami podważa wiarygodność Polski na arenie międzynarodowej i uwłacza godności piastowanego urzędu.

PAP, MS

Powiązane tematy

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych