Informacje

www.sxc.hu
www.sxc.hu

Łupkowe kontrowersje w Wielkiej Brytanii - w tle kontrakty i ekologia

Zespół wGospodarce

Zespół wGospodarce

Portal informacji i opinii o stanie gospodarki

  • Opublikowano: 5 września 2013, 12:21

  • 0
  • Powiększ tekst

Brytyjska spółka Cuadrilla Resources wycofała swój wniosek o przedłużenie koncesji poszukiwawczej w okolicach Balcombe w południowo-wschodniej Anglii. Zamiast tego spółka będzie ubiegać się o nowe pozwolenie, które wymagać będzie ponownych konsultacji społecznych.

Pozwolenie na prace poszukiwawcze w okolicach Balcombe upływa pod koniec tego miesiąca. Pierwotnie Cuadrilla planowała przedłużyć je o kolejnych sześć miesięcy. Trwające przez ostatnie dwa tygodnie protesty organizacji ekologicznych skłoniły ją jednak do zmiany planów.

Cuadrilla poinformowała w komunikacie o wycofaniu wniosku o przedłużenie koncesji, ale zaznaczyła, że będzie aplikować o nowe pozwolenie na tym samym obszarze. Spółka poinformowała, że celem takiej decyzji jest chęć wyjaśnienia wszelkich wątpliwości prawnych związanych z koncesją.

Przeciwnicy poszukiwań gazu łupkowego zarzucali spółce, że wniosek koncesyjny, na mocy którego w 2010 roku Cuadrilla uzyskała prawo do wierceń w rejonie Balcombe, zawierał istotne uchybienia.

To jednak tylko częściowe zwycięstwo organizacji ekologicznych. Cuadrilla poinformowała bowiem, że w nowym wniosku ubiegać się będzie o rozszerzenie dozwolonej granicy potencjalnego odwiertu poziomego, który będzie przedmiotem testów. Wniosek nie będzie jednak obejmował zabiegu szczelinowania. Spółka nie przewiduje także nowych wierceń na terenie koncesji.

Na razie nie wiadomo, kiedy Cuadrilla będzie mogła wrócić do poszukiwań w Balcombe. Najprawdopodobniej jednak pozwolenie nie zostanie wydane do końca tego roku. Jego wydanie wymagać będzie bowiem przeprowadzenia konsultacji społecznych z lokalnymi mieszkańcami. Cuadrilla napisała w oświadczeniu, że będzie chciała przy tej okazji upewnić mieszkańców Balcombe o nieszkodliwości prac poszukiwawczych i ich pełnym bezpieczeństwie dla ludzi i środowiska.

Wiercenia w rejonie Balcombe rozpoczęły się przed kilkoma tygodniami. Od początku towarzyszyły im protesty mieszkańców okolicznych wiosek. Protesty przybrały na sile, gdy do mieszkańców dołączyli aktywiści ekologiczni. W ostatnich dwóch tygodniach wokół miejsca wierceń doszło do kilku licznych demonstracji w wyniku których policja zatrzymała kilkadziesiąt osób (demonstranci utrudniali ruch na okolicznych drogach).

Protestujący wdarli się także do siedziby spółki Cuadrilla Resources oraz firmy odpowiedzialnej za jej obsługę PR.

(PAP)

mas/ drag/

Powiązane tematy

Komentarze