"Tagesspiegel": UE bezbronna wobec Iranu
Berliński dziennik „Tagesspiegel”, komentując we wtorek przejęcie przez Iran brytyjskiego tankowca, zwraca uwagę, że Unia Europejska znów robi wrażenie bezsilnej. Gazeta apeluje o sankcje wobec Teheranu i eskortę dla unijnych statków.
Iran przejął brytyjski statek. Europa zachowuje się tak, jakby nic się nie stało. A ministrom spraw zagranicznych i obrony Niemiec, Heiko Maasowi i Annegret Kramp-Karrenbauer nie przychodzi do głowy nic lepszego niż apelowanie o deeskalację i ostrzeganie przed wojną. To za mało” - konstatuje lewicowo-liberalny dziennik i apeluje o zapewnienie europejskim statkom żeglującym po Zatoce Perskiej eskorty, a także nałożenie sankcji na Iran.
„Tagesspiegel” zwraca uwagę, że irańscy zwolennicy twardego kursu wobec Zachodu zawsze prowokują incydenty, kiedy rysuje się możliwość rozmów dyplomatycznych. Brytyjski statek Stena Impero został uprowadzony niedługo po informacji dziennika „Guardian” o tym, że szef irańskiego MSZ jest gotów do negocjacji na temat zmian w porozumieniu atomowym. Z kolei czerwcowy atak na statek, którego właścicielem jest japońska firma, a armatorem - niemiecka, miał miejsce, gdy w Teheranie przebywali akurat Maas i premier Japonii Shinzo Abe.
Cele, które wybiera sobie Iran, nie są przypadkowe - wnioskuje berliński dziennik.
Atak na statek USA byłby zbyt ryzykowny. Tymczasem Wielka Brytania jest w trakcie brexitu. Gotowość UE do (okazania) solidarności może być zatem ograniczona” - uzasadnia. „Dodatkowo Brytyjczycy zatrzymali ostatnio irański tankowiec, realizując unijne sankcje nałożone na Syrię. Teheran ma nadzieję, że część Europejczyków uzna jego działania za uprawniony rewanż. Tymczasem Londyn ma prawo do pełnej solidarności UE: Zjednoczone Królestwo jest częścią Wspólnoty i jest atakowane przez Iran dlatego, że poważnie potraktowało unijne embargo na Syrię - przekonuje „Tagesspiegel”.
Dziennik podkreśla, że Unii zależy na tym samym, co prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi - na poprawieniu porozumienia atomowego z Iranem. Jednak podczas gdy Trump stawia na nowe sankcje, UE chce dotrzymać obietnicy ich złagodzenia.
Takie podejście było słuszne do momentu, kiedy Iran sam przestrzegał porozumienia. Już tego jednak nie robi - puentuje gazeta.
Tankowiec Stena Impero został przejęty w piątek przez irańską Gwardię Rewolucyjną w trakcie przeprawy przez cieśninę Ormuz z powodu - jak wyjaśnia Teheran - „nieprzestrzegania międzynarodowego prawa morza”. Według właściciela tankowca jednostka płynęła, „ściśle przestrzegając zasad nawigacji i międzynarodowych regulacji”.
Statek Stena Impero płynął do Arabii Saudyjskiej. Strona irańska uważa, że w piątek doszło do kolizji między tą jednostką a łodzią rybacką, po której łódź zaczęła wzywać pomocy, co statek pod brytyjską flagą zignorował.
Zarówno tankowiec, jak i jego 23-osobowa załoga przebywają w irańskim porcie w Bandar Abbas. Władze Iranu zapowiadały, że załoga ma pozostać na statku do zakończenia śledztwa.
PAP SzSz