Potrzeba 300 odwiertów by ustalić ile jest gazu łupkowego
W Polsce trzeba przeprowadzić ok. 300 odwiertów w poszukiwaniu gazu z łupków, żebyśmy dowiedzieli się, ile tego gazu mamy - powiedział PAP główny geolog kraju Piotr Woźniak.
"Do oszacowania zasobów gazu łupkowego potrzebujemy ok. 300 odwiertów - po 100 w basenach: bałtyckim, podlaskim i lubelskim" - wyjaśnił Woźniak. Jak przypomniał, jak dotąd wykonano w Polsce prawie 50 odwiertów.
Woźniak liczy jednak, że wiercenia przyspieszą w najbliższych miesiącach. Stanie się to dzięki przyjętej zmianie w rozporządzeniu, zgodnie z którą wiercenia rozpoznawcze do 5 tys. metrów głębokości nie wymagają już pełnej oceny oddziaływania na środowisko.
"To skraca czas potrzebny na przygotowanie do robót w terenie o ponad rok. O ten czas nam chodziło. W przyszłym roku wygasa również część koncesji i firmy będą nadrabiały zaległości - głównie wiercenia - po to, żeby uniknąć konsekwencji niewywiązania się ze zobowiązań koncesyjnych" - powiedział wiceminister.
Według najnowszych danych amerykańskiego Urzędu ds. Informacji o Energii (EIA), zasoby gazu z łupków w Polsce wynoszą ok. 4,2 bln m sześć. To o 20 proc. mniej niż EIA prognozowała dwa lata temu.
Basen bałtycki na północy Polski pozostaje jednym z najbardziej perspektywicznych regionów, jego atutem jest relatywnie prosta struktura geologiczna. Baseny lubelski i podlaski również mają potencjał, ale zarazem mniej sprzyjającą strukturę, z licznymi uskokami pionowymi, które ograniczają długość wierceń poziomych. W dodatku na Podlasiu warstwy gazonośne leżą bardzo głęboko.
Technicznie wydobywalne zasoby w polskiej części basenu bałtyckiego ocenia się na 3 bln m sześć. gazu i 1,2 mld baryłek ropy z łupków. W basenie lubelskim technicznie wydobywalne zasoby to 250 mld m sześc. Szacunki zasobów gazu z łupków na Lubelszczyźnie EIA zredukowała pięciokrotnie w stosunku do raportu z 2011 r. z powodu zmiany metodologii. Z tego powodu oraz z powodu licznych uskoków perspektywiczny obszar zredukowano z ok. 30 do ok. 6 tys. km kw. Z kolei w basenie podlaskim
wydobywalne zasoby szacuje się obecnie na 140 mld metrów sześc.
W marcu 2012 r. Państwowy Instytut Geologiczny najbardziej prawdopodobną wielkość zasobów gazu z łupków w Polsce oszacował w przedziale od 346 do 768 mld m sześc.
Łukasz Osiński(PAP)