Złodzieje znów w akcji. Takiej sytuacji nie było od lat!
W całej Polsce trwają zimowe wakacje. Wyjazd na ferie to często rodzinna wycieczka. Wówczas dom czy mieszkanie zostają same.
Niestety gdy my się relaksujemy, złodzieje mają pełne ręce roboty i coraz częściej ogołacają nasze domy i mieszkania. W policyjnych statystkach liczba kradzieży z włamaniem wciąż wynosi kilkadziesiąt tysięcy rocznie. W 2017 roku było ich 65,5 tysiąca Rok później dokonano aż 69 058 kradzieży z włamaniem – o ponad 3,5 tys. więcej niż w roku poprzednim. To pierwszy od lat wzrost w tej kategorii przestępstw. Oznacza to, że dziennie dokonywanych jest 189 włamań – 8 w każdej godzinie! Najwięcej w Warszawie i województwach dolnośląskim i śląskim.
Klasyczne zamki w drzwiach zawodowi włamywacze potrafią sforsować w minutę. Kwadrans wystarczy im na splądrowanie mieszkania i pozbawienie nas majątku, na który pracowaliśmy latami. Do tego dochodzi poczucie złamania granicy intymności i podła świadomość, że ktoś obcy był w naszym domu i grzebał w naszych rzeczach. Nie jesteśmy jednak bezsilni.
Jadąc na ferie, nie musimy się martwić się, co zastaniemy po powrocie. Wystarczy, że ubezpieczymy swój dobytek od wszelkiego ryzyka . Taką ofertę ma LINK4. – Cena polisy mieszkaniowej uzależniona jest od wielu czynników i dla każdej nieruchomości wyliczana jest indywidualnie. Zależy to m.in. od tego gdzie jest mieszkanie, od jego wielkości i systemu zabezpieczeń, które posiada – mówi Maciej Krzysztoszek z LINK4.
Oferta firmy obejmuje nie tylko dom czy mieszkanie, ale także piwnice, schowki, strychy czy wolnostojące garaże. Zawierając polisę, chronimy wszystko, co się w domu znajduje: sprzęt RTV i AGD, komputery, biżuterię, sprzęt fotograficzny, ubrania, meble, dywany, a także dzieła sztuki. Szczegóły regulują ogólne warunki ubezpieczenia.
Jest jeszcze jedno niebezpieczeństwo, z którym musimy się liczyć. Zdarza się, że włamując się do mieszkania, złodzieje wyrządzają większe szkody niż wartość łupu, który nam zrabowali. Ale od czego jest ubezpieczyciel? – Płacimy za naprawę wszystkiego, co w czasie włamania zniszczyli złodzieje: drzwi, okien, a nawet luster i witryn w meblach – zapewnia Maciej Krzysztoszek.
Co ważne, LINK4 ubezpiecza domy i mieszkania nie tylko od kradzieży z włamaniem i od rabunku, ale także bardzo wielu losowych zdarzeń, jak pożar, zalanie, uderzenie pioruna, silny wiatr, grad, nawalny deszcz, obsunięcie ziemi czy upadek drzewa. Polisa LINK4 Dom chroni naszą nieruchomość przez cały rok, a ubezpieczone mieszkanie czy dom może być chroniony już od następnego dnia.
Można ją kupić przez stronę www.link4.pl, pod numerem telefonu 22 444 44 44 lub u agentów.
Materiał powstał we współpracy z LINK4