Australia: 130 mld dolarów na ratunek
Premier Australii Scott Morrison poinformował w poniedziałek, że rząd przeznaczy 130 mld dolarów australijskich (ok. 80 mld USD) na ratowanie miejsc pracy w sytuacji, gdy fale uderzeniowe wywołane pandemią koronawirusa wstrząsają gospodarką.
Pakiet obejmuje 1500 AUD (nieco ponad 920 USD) dopłaty do pensji na każdego pracownika; suma będzie wypłacana pracodawcy co dwa tygodnie.
„Naszym celem jest ochrona życia i środków do życia” - powiedział Morrison na konferencji prasowej w Canberze.
„Zapłacimy pracodawcom, aby zapłacili swoim pracownikom (…), żeby utrzymać ich w firmach, które ich zatrudniają, i zapewnić, że będą mogli razem przygotować się do powrotu” do normalności po kryzysie - oświadczył szef australijskiego rządu, cytowany przez Reutera.
„Chcemy utrzymać silnik naszej gospodarki przez cały ten kryzys” - podkreślił Morrison. Agencja AP pisze o „bezprecedensowym pakiecie” pomocowym dla firm w celu utrzymania pracowników w miejscu pracy.
Australia ma jedną z najniższych na świecie liczb zakażeń koronawirusem; władze przekazały, że odsetek nowych infekcji zmniejszył się o połowę w ciągu ostatniego tygodnia. Od początku epidemii w Australii stwierdzono ok. 4200 przypadków zakażenia, 18 osób zmarło.
Mimo to władze przestrzegają przed samozadowoleniem, zaostrzając ograniczenia związane z dystansem społecznym, i wskazując, że potrzebne są nowe środki, aby wykorzystać spowolnienie tempa wzrostu.
Od początku pandemii koronawirusa, który w pierwszej kolejności pojawił się w Chinach pod koniec ub.r., na świecie zakażonych zostało ponad 720 tys. ludzi, a blisko 34 tys. zmarło.
PAP/ as/