AKTUALIZACJA
Tarcza 4.0 to także łatwiejsze przetargi!
Obrona polskich przedsiębiorstw, miejsc pracy i konsumentów przed negatywnymi skutkami COVID-19, to główny cel uchwalonej przez Sejm tzw. Tarczy antykryzysowej 4.0 - informuje Ministerstwo Rozwoju.
Jak wskazał resort Tarcza 4.0 to czasowa, zwiększona ochrona polskich firm - w momencie, w którym spadły ich wyceny - przed wrogim przejęciem przez inwestorów spoza UE; osłona finansowa dla samorządów; ułatwienia dla wykonawców przetargów i zamawiających; dopłaty z budżetu państwa do oprocentowania kredytów bankowych dla firm; łatwiejszy dostęp do wakacji kredytowych dla tych, którzy po 13 marca stracili źródło utrzymania. Podkreślono, że jej głównym celem jest obrona polskich przedsiębiorstw, miejsc pracy i konsumentów przed negatywnymi skutkami COVID-19.
„Nasze propozycje wypracowaliśmy w dialogu z przedstawicielami pracowników. Jesteśmy też w stałym kontakcie z przedsiębiorcami czy samorządami. Proponujemy rozwiązania dla firm zmagających się z bezprecedensowym kryzysem, aby ułatwić im przetrwanie i ocalenie możliwie dużej liczby miejsc pracy” - powiedziała, cytowana w komunikacie, wicepremier, minister rozwoju Jadwiga Emilewicz.
Jak dodała, z Tarczy antykryzysowej wypłacono, w tym z tarczy finansowej, pomoc o wartości ponad 75 mld zł. „Na bieżąco monitorujemy jednak sytuację. Ciągle pracujemy nad nowymi rozwiązaniami i ulepszamy już obowiązujące. Efektem tego jest kolejna ustawa pakietowa, którą właśnie przyjął Sejm” - podkreśliła Emilewicz.
Według MR kluczowe rozwiązania ustawy to: czasowe przepisy antyprzejęciowe dla ochrony polskich firm przed wykupem przez inwestorów spoza UE; wsparcie budżetów samorządów; ułatwienia dot. przetargów; dopłaty z budżetu państwa do oprocentowania kredytów bankowych dla firm; wakacje kredytowe dla tych, którzy po 13 marca stracili pracę lub główne źródło dochodu; wsparcie utrzymania miejsc pracy poprzez dostosowanie rynku pracy do wyzwań spowodowanych przez COVID-19; ułatwienia podatkowe, w tym prawo do odliczania darowizn na rzecz m.in. domów samotnej matki, noclegowni, schronisk dla osób bezdomnych czy domów pomocy społecznej.
Sejm w czwartek wieczorem uchwalił Tarczę antykryzysową 4.0. Jej projekt przygotowało MR, we współpracy z m.in. KPRM, MAP, MF, MRPiPS, MSWiA, MS, BGK, UOKiK, UKNF, ZUS i UZP.
Samorządy także skorzystają
Tarcza antykryzysowa 4.0 wprowadza osłonowe rozwiązania dla samorządów, które w związku z pandemią COVID-19 odnotowują spadek wpływów m.in. z tytułu podatków - informuje resort rozwoju.
Sejm w czwartek wieczorem uchwalił Tarczę 4.0. Teraz zajmie się nią Senat.
„Wprowadzamy osłonowe rozwiązania dla samorządów. W związku z pandemią COVID-19 odnotowują one obecnie spadek wpływów m.in. z tytułu podatków” - czytamy w komunikacie Ministerstwa Rozwoju.
Jak przekazał resort, pakiet ten przewiduje m.in. podwojenie w okresie czerwiec-grudzień 2020 r. udziału powiatów, w tym miast prezydenckich, w dochodach z gospodarki nieruchomościami Skarbu Państwa. Teraz będzie trafiała do nich co druga, nie co czwarta złotówka.
Ponadto ustawa wprowadza w 2020 r. „możliwości nierównowagi strony bieżącej budżetu JST dodatkowo o wartość faktycznego ubytku w dochodach podatkowych (z PIT, CIT, podatków lokalnych: od nieruchomości, rolnego, leśnego, od środków transportowych, opłaty skarbowej, PCC, opłaty uzdrowiskowej i miejscowej) będącego skutkiem wystąpienia COVID-19”.
Tarcza 4.0 łagodzi w br. regułę fiskalną ograniczającą zadłużenie o kwotę faktycznego ubytku w dochodach podatkowych jednostki (katalog jak wyżej), wynikającą z wystąpienia epidemii COVID-19.
Ustawa wprowadza możliwości przesunięcia na kolejne miesiące wpłat do budżetu państwa dokonywanych przez jednostki o ponadprzeciętnych dochodach podatkowych.
„Raty janosikowego, przypadające w czerwcu i lipcu 2020 r., miasta będą mogły zapłacić w równych częściach od sierpnia do grudnia 2020 r. Przykładowo Wrocław równowartość dwóch rat janosikowego (za czerwiec i lipiec), tj. 15 514 367,00 zł. czy Warszawa równowartość dwóch rat janosikowego (za czerwiec i lipiec), tj. 201 463 392,67 zł. będą mogły zapłacić w równych częściach od sierpnia do grudnia 2020 r.”- czytamy.
Tarcza 4.0 uelastycznia także wydatkowania środków z tzw. funduszu korkowego w 2020 r. Pieniądze z tego funduszu będzie można przeznaczyć na przeciwdziałanie i łagodzenie skutków COVID-19.
Ustawa wprowadza możliwości wcześniejszego przekazywania w 2020 r. rat części oświatowej, wyrównawczej, równoważącej i regionalnej subwencji ogólnej, co poprawi płynność JST. Jak podał MR, z subwencji ogólnej za czerwiec miasta otrzymają, przykładowo: Kraków: 80 153 038, 87 zł, Gdynia: 21 926 365,56 zł, a Komorniki: 2 435 789,77 zł.
Wrogie przejęcie? To się nie wydarzy
Tarcza 4.0 zapewnia ochronę polskich spółek przed wrogimi przejęciami przez inwestorów spoza UE z powodu gorszej sytuacji gospodarczej wywołanej epidemią COVID-19 - podało Ministerstwo Rozwoju. Chodzi o podmioty kluczowe dla zachowania m.in. bezpieczeństwa, zdrowia publicznego.
Sejm w czwartek wieczorem uchwalił Tarczę antykryzysową 4.0. Teraz zajmie się nią Senat.
Według MR Tarcza 4.0 zakłada czasową, zwiększoną ochronę polskich firm - w momencie, w którym spadły ich wyceny - przed wrogim przejęciem przez inwestorów spoza UE.
„Nie chcemy odstraszać inwestorów, tylko chronić polskie spółki przed wrogimi przejęciami z powodu gorszej sytuacji gospodarczej wywołanej epidemią COVID-19, z powodu której wycena spółek może być szczególnie niska. W czasie kryzysu wiele firm może popaść w okresowe trudności i przez to stać się +łatwym łupem+ dla inwestorów spoza Europy. Chcemy temu zapobiec” - czytamy w komunikacie.
Dlatego - jak czytamy - resort wprowadza rozwiązania, wzorowane m.in. na przepisach przyjętych niedawno w Niemczech. Zmiany wpisują się także w działania, jakie podejmują inne kraje europejskie, np. Francja czy Włochy, a także pozaeuropejskie, dla ochrony krajowych spółek w interesie publicznym.
„Nowe reguły kontroli przejęć spółek mają obowiązywać przez 2 lata. Transakcje nabycia znaczącej liczby udziałów (tj. co najmniej 20 proc.) w takich spółkach będą podlegały kontroli Prezesa UOKiK. Ochrona ma dotyczyć przedsiębiorstw, których przychód na terytorium RP przekroczył równowartość 10 mln euro w którymkolwiek z dwóch lat obrotowych poprzedzających chęć przejęcia” - napisano.
Regulacja obejmuje podmioty kluczowe dla zachowania bezpieczeństwa, porządku i zdrowia publicznego m.in.: prowadzące działalność gospodarczą związaną z: energią elektryczną, gazem, paliwami, telekomunikacją, przetwórstwem żywności, produkcją leków, chemikaliów i nawozów, materiałami wybuchowymi, bronią i amunicją oraz wyrobami technologii o przeznaczeniu wojskowym lub policyjnym; tworzące oprogramowania wykorzystywane w usługach podstawowych dla społeczeństwa, takich jak: energia, paliwa, zaopatrzenie w wodę, zaopatrzenie w gotówkę, płatności kartą, szpitale, sprzedaż leków na receptę, transport oraz zaopatrywanie w żywność; spółki publiczne.
Dodatkowo, ustawa wprowadza podstawy do wymiany, za pośrednictwem punktu kontaktowego, informacji o inwestycjach zagranicznych pomiędzy państwami członkowskimi UE i Komisją Europejską.
Łatwiejszy przetarg
Ułatwienia związane z realizacją przetargów w warunkach epidemii, a także rozwiązania poprawiające sytuację wykonawców zamówień publicznych - to jedno z rozwiązań zawartych w Tarczy antykryzysowej 4.0., o czym informuje Ministerstwo Rozwoju.
„Ułatwiamy realizację przetargów w warunkach epidemii COVID-19, a także poprawiamy sytuację wykonawców zamówień publicznych. Dlatego wprowadzamy punktowe zmiany w obszarze zamówień publicznych, które pozwolą na obniżenie kosztów udziału wykonawców w procedurach przetargowych, a także poprawę ich płynności finansowej na etapie realizacji umowy o udzielenie zamówienia publicznego” - czytamy w komunikacie resortu rozwoju.
Jak podał resort, Tarcza 4.0 znosi obowiązek żądania wadium w postępowaniach o szacunkowej wartości powyżej progów unijnych.
Ponadto, wprowadza obowiązek zapłaty wynagrodzenia w częściach lub udzielania zaliczek w przypadku dłuższych umów o udzielenie zamówienia publicznego; obniża dopuszczalną wysokość zabezpieczenia należytego wykonania umowy; ogranicza dopuszczalność dokonywana potrąceń kar umownych z wynagrodzenia wykonawcy lub innej wierzytelności, a także dochodzenie przez zamawiających zaspokojenia z zabezpieczenia należytego wykonania umowy.
Uchwalona ustawa uzupełnienia przepisy dot. możliwości zmiany umów z wykonawcami w odpowiedzi na zdarzenia wywołane epidemią COVID-19. Według MR w sytuacji, w której COVID-19 wpłynął na prawidłowe wykonanie umowy, strony będą zobowiązane do dokonania odpowiednich zmian w umowach w sprawie zamówienia publicznego.
Resort podał trzy przykłady nowych rozwiązań. Pierwszy z nich dotyczy ograniczenia możliwości potrącania kar umownych. Chodzi o wykonawcę w okresie stanu epidemii ogłoszonej związku z COVID-19, który nie wykonał w terminie zamówienia publicznego.
„Zamawiającemu zależało na terminowej realizacji zamówienia, dlatego przewidział w umowie wysoką karę umowną za niedotrzymanie terminu - 200 tys. zł przy wysokości wynagrodzenia 1,2 mln zł. Niewykonanie umowy nie było spowodowane okolicznościami związanymi z COVID-19, zamawiający uprawniony jest zatem do naliczenia i dochodzenia od wykonawcy kar umownych” - napisano.
Jak wskazuje MR, zamawiający mógłby wyegzekwować należną karę umowną poprzez jej potrącenie z wynagrodzenia wykonawcy. „W takiej sytuacji, wykonawca otrzymałby mniejsze wynagrodzenie, co odbiłoby się na jego płynności finansowej. Zakaz potrąceń przewidziany w ustawie oznacza, że wykonawca otrzyma pełne wynagrodzenie za wykonanie zamówienia, natomiast zamawiający będzie mógł dochodzić kary umownej dopiero po upływie okresu wskazanego w ustawie albo poprzez wezwanie do zapłaty” - czytamy.
Inny przykład związany jest ze zmianą w wadium i zabezpieczeniu wykonania umowy. Zgodnie z tym przykładem, zamawiający wszczyna postępowanie o udzielenie zamówienia publicznego na usługi o wartości 1 miliona złotych. Dotychczasowe przepisy zobowiązywały zamawiającego do żądania od wykonawców wniesienia wadium. „Na podstawie wprowadzanej zmiany, zamawiający może zrezygnować z żądania od wykonawców wadium również w przypadku zamówień o wartościach równych lub przekraczających progi unijne. To uprości postępowanie i zwolni wykonawców z dodatkowych obowiązków oraz obniży koszty udziału wykonawców w przetargach” - tłumaczy MR.
Ostatni przykład podany przez MR dotyczy zaliczek. Tutaj, wykonawca podpisał umowę o udzielenie zamówienia publicznego, której przedmiotem jest budowa szkoły. Wysokość wynagrodzenia to 6 mln zł. Termin wykonania zamówienia ustalono na 20 miesięcy od dnia podpisania umowy. „Stosując nowe przepisy zamawiający wypłaci wykonawcy zaliczki, np. w łącznej wysokości 2 mln zł. Dzięki temu sytuacja finansowa wykonawcy będzie stabilna i zyska on dostęp do pieniędzy niezbędnych do realizacji zamówienia. Nie musi zabiegać o zewnętrzne finansowanie, które generuje dodatkowe koszty (np. odsetki, opłaty), które przekładają się bezpośrednio na koszt wykonania zamówienia”- wyjaśniło MR.
Sejm w czwartek wieczorem uchwalił Tarczę antykryzysową 4.0. Teraz zajmie się nią Senat.
PAP/ as/