Polacy wrócili do normalności? W długi weekend wyszli z domów
Polacy wyszli z domu, o czym mogą świadczyć dane z transakcji kartami płatniczymi na stacjach paliwowych, w branży gastronomicznej i hotelarskiej oraz rekreacji. Jak wskazuje analiza Santander Bank Polska transakcji blisko 20 proc. więcej wydaliśmy na jedzenie na mieście w porównaniu do tego samego okresu z zeszłego roku.
Patrząc na czas w okolicach Bożego Ciała [środa – niedziela] i 10 dni przed Bożym Ciałem poziom wyjazdów (mierzony na podstawie zwyczajowych miejsc płatności) można określić jako analogiczny względem ubiegłego roku. To pokazuje, że w długi weekend wróciliśmy do relatywnej „normalności” sprzed pandemii – komentuje Przemysław Chojecki, data scientist w Santander Bank Polska.
Wydatki kartami klientów banku w branży oferującej noclegi i apartamenty wzrosły o blisko 100 proc. tydzień do tygodnia i były wyższe pod względem wartości niż w tym samym okresie 2019 r.
Mimo że wartość transakcji klientów banku w branży spożywczej utrzymuje się na wysokim poziomie (ponad 50 proc. więcej w ujęciu 3 tygodniowym rok do roku), co może wskazywać, że nadal dużo gotują w domu, to w długi weekend płacili za jedzenie na mieście tyle, co przed COVID-19, a nawet więcej niż w okolicach Bożego Ciała w 2019 r. Blisko 2-krotnie więcej płacili za rekreację (kino, fitness) niż w tygodniu poprzedzającym długi weekend. Bardziej ochoczo też podróżowali, co potwierdzają transakcje płatnicze na stacjach paliwowych, które zbliżyły się do poziomów z poprzedniego roku, mimo obecnie niższych cen paliwa.
W długi weekend klienci częściej niż przed rokiem w tym okresie korzystali z aplikacji Santander mobile. Z pewnością ma na to wpływ ogólna tendencja do przenoszenia się do bankowości mobilnej, ponieważ wzrosty obserwujemy zarówno wśród nowych klientów, jak i wśród klientów korzystających dotychczas z bankowości internetowej – dodaje Tomasz Batko, data scientist w Santander Bank Polska.
Czytaj też: Spadła liczba tradycyjnych przesyłek listowych
Mat.Pras./KG