PKN Orlen jest technicznie przygotowany na ograniczenie dostaw gazu w związku z niskimi temperaturami
PKN Orlen jest technicznie przygotowany na ograniczenie dostaw gazu, wprowadzone przez PGNiG w związku z utrzymującymi się niskimi temperaturami. Spółka ma też możliwość zastąpienia gazu innymi paliwami.
Jak poinformowało w środę biuro prasowe spółki, obecna sytuacja - po ograniczeniu dostaw gazu do zakładu produkcyjnego w Płocku, gdzie znajduje się m.in. największa w Polsce rafineria - "nie ma znaczącego wpływu na operacyjne funkcjonowanie aktywów produkcyjnych".
PKN Orlen ma możliwość wykorzystania innego rodzaju paliw w zastępstwie gazu, jest więc technicznie przygotowany na ograniczenia nie wykraczające poza warunki określone w kontraktach
- zapewniła spółka.
PGNiG poinformowało w środę, że w związku z utrzymującymi się niskimi temperaturami wprowadziło ograniczenia w dostawach gazu od 31 stycznia 2012 roku do Zakładów Chemicznych Police, a od 1 lutego do PKN Orlen i Zakładów Azotowych Puławy. To konieczny krok, który firma musi wykonać, by uzyskać zgodę resortu gospodarki na uruchomienie zapasów obowiązkowych. Gaz-System złożył w środę w Ministerstwie Gospodarki wniosek o możliwość korzystania z tych zapasów.
Ograniczenia zostały wprowadzone w ramach obowiązujących umów sprzedaży gazu i w uzgodnieniu z każdą firmą. Jednocześnie informujemy, że pozostali odbiorcy PGNiG SA otrzymują gaz ziemny zgodnie ze swoimi potrzebami" - zapewniła spółka. PGNiG spodziewa się wzrostu zapotrzebowania na gaz ziemny wysokometanowy do poziomu przekraczającego 70 mln m sześc. na dobę, co niesie ze sobą zagrożenie niezbilansowania systemu przesyłowego.
gim, PAP