Wgospodarce.pl najmniej emocjonalnie w podejściu do pandemii
Liczne relacje na temat sytuacji epidemicznej w Polsce i na świecie, jakimi nieustannie bombardują nas serwisy informacyjne i portale internetowe, mają różne ładunki emocjonalne, od skrajnie pobudzonych po trzeźwe. W sumie nic dziwnego – od dawna cywilizowany świat, wydawałoby się panujący nad zdrowiem publicznym społeczeństw za pomocą zaawansowanej medycyny i całej plejady innowacyjnych leków, nie mierzył się z epidemią na taką skalę jak obecnie, nie posiadając na nią w zasadzie żadnego antidotum.
Agencje „na poważnie” relacjonują wszystkie fakty związane z pandemią, aby utrzymywać świadomość zagrożenia zdrowia na wysokim poziomie i aby nikt nie lekceważył łatwości, z jaką choroba się rozprzestrzenia. Czasem jednak media zbyt gorliwie donoszą o liczbie zgonów na covid bez wyważonego odniesienia jej do ogólnej liczby zgonów z powodu wszystkich innych chorób. Z drugiej strony istnieje spory odsetek osób, które wszystkie informacje przekazywane przez media na temat covid-19 traktują jako próbę manipulacji, niepotrzebne sianie strachu i paniki, albo wręcz sądzą, że wszyscy, którzy twierdzą, że SARS-CoV-2 jest zagrożeniem - mają ukryte niecne cele.
Czytaj też: WHO o koronawirusie: to nie jest ostatnia pandemia
Prawda pewnie jak zwykle leży pośrodku. W związku z tym nie bez satysfakcji publikujemy ranking poziomu emocji, jakie towarzyszą różnym mediom internetowym w relacjonowaniu przebiegu epidemii. Tytuły, w których natężenie strachu i pobudzenie emocjonalne dominują, to m.in. FaktyTVN, gazeta.pl oraz Onet, z kolei liderami mediów, które w niewielkim stopniu kierują się emocjami w swoich relacjach z zachorowalności społeczeństw na covid, są wgospodarce.pl i Radio Maryja.
mt
Czytaj też: Pandemia: Kto zyskał, kto stracił?